Adrian i Ilona z "Rolnika..." w miłosnym uścisku. Pod zdjęciem padają komentarze o ślubie!

Adrian i Ilona stanowią doskonały przykład na to, że miłość można znaleźć w TV! Para poznała się i pokochała w szóstej edycji programu: "Rolnik szuka żony", a o tym, że ich związek trwa nadal, świadczy ich aktywność w sieci. Pod ostatnim zdjęciem Adriana z ukochaną internauci piszą nawet o... rychłym ślubie!

„Rolnik szuka żony”. Adrian i Ilona po programie


Chociaż szósta edycja programu: „Rolnik szuka żony” już dawno miała swój finał, to emocje z nią związane z pewnością pozostaną w pamięci widzów jeszcze na długo! Ci z nich, którzy kibicowali związkowi Adriana i Ilony, dodatkowo śledzą ich dalsze poczynania w sieci, a dzięki aktywności pary wiadomo, że ich związek kwitnie! Zarówno rolnik, jak i jego piękna wybranka nie ukrywają bowiem swojego uczucia, od czasu do czasu publikując pełne romantyzmu kadry. Ostatnie zdjęcie wrzucone przez uczestnika show do sieci przedstawia zakochanych w miłosnym uścisku:

Czy tu jest potrzebny jakiś opis?

 – zapytał retorycznie w opisie Adrian.

Internauci pod wrażeniem najnowszego zdjęcia Adriana i Ilony z „Rolnika…”

Już po pierwszym spojrzeniu na fotografię znanych z „Rolnika…” Adriana i Ilony widać, że między nimi układa się bardzo dobrze! Głębokie spojrzenia w oczy i promienne uśmiechy na twarzy są bowiem doskonałą ilustracją miłości, która ich połączyła. Nie dziwi więc spora liczba komentarzy, które pojawiły się pod wspomnianym zdjęciem. Wśród nich królują oczywiście komplementy, jednak nie brak również… nawiązania do ślubu!

Nie, nie trzeba żadnych opisów. Prawdziwa wzajemna miłość, wszystkiego dobrego kochani,
Tyle szczęścia i miłości na jednym zdjęciu,
Opis zbędny, wszystko widać,
Oby był kolejny ślub w rolniku.

Adrian i Ilona to jedyna para, której udało się znaleźć miłość w szóstej edycji programu. Jak będzie z kolejnymi bohaterami? Tego na razie nie wiadomo, ale pewne jest, że producenci już myślą nad kolejną edycją „Rolnika…”, a to oznacza, że program ponownie zagości na telewizyjnych ekranach.




Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: