Aneta ze "Ślubu..." zniewala! Młoda mama z dumą odsłania wdzięki: "Figura wymarzona, okoliczności przyrody piękne"

Aneta Żuchowska cieszy się ogromną popularnością. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która niedawno urodziła syna, pochwaliła się obłędnymi kadrami z wakacji. Pod "minisesją" z balkonu pod Tatrami zgarnęły mnóstwo komplementów.

Aneta Żuchowska z mężem i synem w Tatrach

Aneta Żuchowska wzięła udział w szóstej edycji eksperymentu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Tam eksperci poznali ją z Robertem i - jak czas pokazał - był to strzał w dziesiątkę. Po kilku tygodniach od zawarcia związku małżeńskiego uczestnicy postanowili kontynuować znajomość i rozpocząć wspólne życie. Niedługo po emisji finałowego odcinka społecznego eksperymentu zakochani przyznali, że spodziewają się dziecka. Na początku lutego 2022 r. para z radością podzieliła się radosną nowiną o narodzinach syna - Mieszka. 

Udział w eksperymencie dla Anety to nie tylko odnalezienie miłości, ale również zyskanie sporego grono fanów. Obecnie profil na Instagramie, gdzie 32-letnia mama dzieli się relacjami z codzienności, obserwuje niemal 200 tysięcy internautów. Ostatnio pochwaliła się uroczymi kadrami z wakacji w Tatrach. 

Aneta Żuchowska zniewala na Instagramie

Pod postem, na którym pozuje w krótkiej spódniczce i topie z odsłoniętym brzuchem, znajdziemy wiele wyrazów zachwytu. Internauci zwrócili uwagę na to, że ukochana Roberta, która zaledwie pół roku temu urodziła dziecko, jest w doskonałej formie.

Świetna figura i piękne miejsce
Figura wymarzona, okoliczności przyrody piękne
Przepiękna, naturalna kobieta! Uwielbiam
Ślicznie wyglądasz, a widoki po prostu zapierają dech w piersiach
Zjawiskowa kobieta i piękne widoki...
Cudownie

Relacje z wakacyjnego wyjazdu rodziny Żuchowskich zrobiły niemałe wrażenie na fanach. Pod publikacjami pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy i komplementów. Widzowie z entuzjazmem reagują na urocze kadry małżeństwa, które poznało się dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia".

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze