Na co choruje Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”?
Mijający rok mocno doświadczył Anitę Szydłowską i Adriana Szymaniaka. Uczestnicy 3. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” mierzą się z chorobą mężczyzny. W wakacje Adrian trafił do szpitala, ponieważ nagle źle się poczuł. Diagnoza była brutalna: glejak IV stopnia. Od tamtej pory małżonkowie toczą walkę o zdrowie. W miniony weekend Anita przekazała nowe wieści w sprawie stanu zdrowia męża.
Czy wy wiecie, że to już ostatni tydzień? Adrian - mój superbohater! Proszę, dodajcie mu sił na ostatniej prostej. Już w tym tygodniu będziemy załatwiać sprawy związane z dalszym etapem leczenia, na które zbieramy środki. Na bieżąco będziemy was informować. Za każde wsparcie, udostępnienie, bardzo dziękujemy – wyznała w komunikacie.
Anita ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” o stanie zdrowia Adriana
Po tym, jak Szymaniak usłyszał diagnozę, para rozpoczęła poszukiwania informacji w sprawie możliwości leczenia. Anita i Adrian uruchomili również internetową zbiórkę, do której nawiązała Szydłowska.
Fot. Instagram @anitaczylija
Mimo przeciwności losu małżonkowie, którzy doczekali się dwójki dzieci, starają się żyć normalnie. 12 grudnia odbędzie się ich ślub kościelny. Tuż przed ceremonią partnerka Adriana dopięła formalności dotycząca m.in. podwójnego nazwiska:
„Już niebawem: Anita Szydłowska-Szymaniak!” – wyznała pod koniec listopada.
Autor: Sabina Obajtek