Anna Lewandowska pokazała, jak wyglądają jej córki. Fani są zgodni, do kogo są podobne! [FOTO]

Anna Lewandowska opublikowała w sieci wyjątkową fotografię. Trenerka pokazała z bliska twarze swoich pociech - 5-letniej Klary i 2-letniej Laury. Internauci zgodnie ocenili, że starsza to cały tata, młodsza przypomina zaś swoją mamę.

Twarze córek Anny i Roberta Lewandowskich

Anna i Robert Lewandowscy są rodzicami dwóch dziewczynek – 5-letniej obecnie Klary i 2-letniej Laury. Trenerka i kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski znani są z tego, że pilnie strzegą prywatności swoich dzieci i zwykle nie pokazują ich buzi na publikowanych w sieci ujęciach. „Lewa” postanowiła jednak zrobić pewien wyjątek. 34-latka udostępniła na swoim obserwowanym przez ponad 4,5 mln osób profilu na Instagramie fotografię z rodzinnego wypadu na lody, na której widać więcej niż kiedykolwiek.

Internauci nie przeszli obok wrzuconego przez Anię kadru obojętnie. Wśród kilkuset zamieszczonych pod spodem komentarzy nie zabrakło komplementów pod adresem mamy i jej uroczych pociech.

Ślicznie razem wyglądacie

Jakie cudne dziewczyny!

Słodkie dziewczyny

– zaczęli zachwycać się fani rodziny Lewandowskich.

Inni komentujący skupili się na doszukiwaniu podobieństw łączących dziewczynki z ich rodzicami. Byli zgodni – ich zdaniem Klara to cały Robert, Laura zaś ma w sobie więcej z Ani.

Klara podobna do Roberta, a Laura do Ani!

Starsza córcia to cały tatuś, a młodsza cała mamusia

Młodsza cała Ania, starsza księżniczka to tatuś

– ocenili obserwatorzy „Lewej”.

Lewandowscy – rodzina

Anna i Robert Lewandowscy od kilkunastu lat tworzą szczęśliwy związek, małżeństwem są natomiast od 2013 roku. Para wychowuje wspólnie dwie córki. Ich pierworodna Klara przyszła na świat 4 maja 2017 roku, młodsza Laura urodziła się natomiast 6 maja 2020 roku. Obecnie rodzina Lewandowskich mieszka w stolicy Katalonii. Ania, Robert i ich pociechy przeprowadzili się tam kilka miesięcy temu, kiedy piłkarz zmienił klub i dołączył do FC Barcelony.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: