Bliźnięta syjamskie mają już 61 lat. Lekarze nie dawali im szans dożyć trzydziestki [WIDEO]

Bliźnięta syjamskie były bohaterami wielu reality show i programów dokumentalnych. 61-letnie rodzeństwo Schappell udowadnia, że nawet tak trudne okoliczności nie stoją na przeszkodzie, aby się rozwijać. George i Lori mają swoje pasje, osobne kariery i życia towarzyskie.

George i Lori Schappell

George i Lori Schappell to bliźnięta syjamskie, co znaczy, że urodziły się zrośnięte ciałami – w tym wypadku głowami. Lekarze nie dawali im wtedy szans na długie życie, jak się okazuje, była to ogromna pomyłka. Kiedy w dzieciństwie rodzeństwo umieszczono w szkole specjalnej dla dzieci z upośledzeniem umysłowym, dość szybko wyszło na jaw, że nie borykają się z intelektualną niepełnosprawnością. W tamtym czasie bliźnięta nazywały się Lori i Dori, z uwagi jednak na późniejsze wyznanie George'a, przyjął on właśnie takie imię. Pomimo wielu przeciwności losu udało im się poprowadzić życie na własnych zasadach. Rodzeństwo Schappell wielokrotnie pojawiało się w programach dokumentalnych.

Kariera muzyczna

George Chappell, urodzony jako Dori Schappell, ma wrodzony rozszczep kręgosłupa. To uniemożliwia mu poruszanie się. Kłopoty z chodzeniem nie stanęły jednak na przeszkodzie do spełniania marzeń – chłopak jest wokalistą country, ma za sobą występy na scenach w wielu krajach świata, w tym w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, a nawet Japonii. Lori, jako jego fanka, dumnie oświadcza, że zawsze płaci za swój bilet na koncert. Stara się pomagać mu jako menadżerka. Oboje mieszkają w Pensylwanii w dwupokojowym mieszkaniu, gdzie muzyk ma przestrzeń do ćwiczeń i tworzenia. Jak słyszymy na jednym z nagrań na YouTube, siostra robi wtedy wszystko, aby mu nie przeszkadzać. Rodzeństwo niezwykle szanuje swoją prywatność.

Życie miłosne

Lori ukończyła studia i nie porzuciła marzeń o założeniu rodziny. Mimo swojej sytuacji randkowała, była w związkach, raz nawet się zaręczyła.

Kiedy chodziłam na randki, George przynosił ze sobą książki do czytania, a ponieważ nie jesteśmy zwróceni do siebie twarzami, mógł ignorować wszystkie pocałunki. Nie rozumiem, dlaczego bycie syjamskim bliźniakiem miałoby powstrzymywać mnie przed życiem miłosnym i poczuciem, że jestem kobietą

– mówiła w wywiadzie dla "The Sun".

Ta historia miała jednak smutne zakończenie – jej narzeczony został śmiertelnie potrącony.


Siostra aktywnie wspiera George'a, określa się jednak jako "niewidzialna" i cicha, kiedy ten występuje. Poszanowanie prywatności i walka o własne marzenia pomimo przeciwności losu sprawiły, że rodzeństwo Schappell gościło w mediach wielokrotnie – w programie radiowym Howarda Sterna, w amerykańskim programie "Nip/Tuck", w filmie dokumentalnym "Medical Incredible" Discovery, a także w greckim reality show "Aksizei na to deis".


18 września Lori i George będą obchodzić 62. urodziny.

 

Autor: Hubert Drabik

Komentarze
Czytaj jeszcze: