Britney Spears pozuje „naga” na Instagramie. Szokuje fanów! "Co tu się dzieje?" [WIDEO]

Britney Spears świętuje odzyskanie wolności. Gwiazda uwolniła się z toksycznej relacji z ojcem. Swej radości dała upust w całkiem niecodziennej formie. Britney nagrała filmik, gwiazda eksponuje przed lustrem prawie nagie ciało.

Ojciec zrezygnował

Zaledwie we wtorek nastąpił ogromny przełom w życiu Britney Spears. Jej ojciec złożył do sądu w Los Angeles wniosek o zrzeczenie się kurateli. Choć wielokrotnie podkreślał:

…że robił wszystko, co w jego mocy, by wspierać córkę...

Britney zdaje się mieć inne zdanie w tej sprawie:

Ojciec kochał kontrolę, jaką nad nią miał, uwielbiał krzywdzić swoją córkę.

Upragniona wolność

Jamie przez 13 lat nadzorował każdy aspekt życia córki, zarówno kwestie zawodowe i prywatne. Kobieta nie mogła decydować o wyborze lekarza, wydawać swobodnie zarobionych pieniędzy. Britney podkreślała, że:

...przez kuratelę nie mogła wziąć ślubu i założyć nowej rodziny.

Artystka od wielu lat pozostaje w związku z Sam Asgharim, który ostatnio szukał pierścionka dla Britney.

Jak za dawnych lat

Rezygnacja Jamiego Spearsa oznacza powolne odzyskiwanie kontroli nad własnym życiem przez Britney. Najwyraźniej jest to powiązane z jej, coraz bardziej śmiałymi, wystąpieniami w mediach społecznościowych. Gwiazda prezentuje na Instagramie swoje wysportowane ciało. Jak sama twierdzi, pokazuje w ten sposób prawdę o sobie. Dodatkowo zaprzecza licznym doniesieniom, które przedstawiają ją w niekorzystnym świetle.

Artystyczna ekspresja?

Britney Spears wielokrotnie pokazywała się bez ubrań na Instagramie. Na najnowszym nagraniu artystka stoi w łazience odwrócona plecami do lustra. Ma na sobie jedynie czarne majtki. Jak czytamy w opisie posta, artystka chciała pokazać, jak faktycznie wyglądają jej pośladki:

Na tym wideo możecie zobaczyć, jak w rzeczywistości wygląda mój tyłek…Bez żadnych filtrów…

Opinie fanów zdają się być podzielone. Jedni popierają działania gwiazdy, drudzy nie rozumieją, co Britney próbuje przekazać.

Dzięki Britney, jesteś wspaniała!

Królowa czucia się dobrze we własnym ciele!

Czy jestem tutaj jedynym zdezorientowanym?

O rany!

A Wy jak sądzicie? Britney faktycznie przesadziła?

 

Autor: Judyta Nowak

Komentarze
Czytaj jeszcze: