Co dalej z "M jak miłość"? Jedna z aktorek zabrała głos. "To się może skończyć bardzo źle"

Chociaż nowe odcinki "M jak miłość" niezmiennie można oglądać w TV, to od czasu do czasu w mediach pojawiają się plotki dotyczące końca serialu. Jak odbiera to jedna z aktorek grających w "Emce"? Serialowa Kisielowa zabrała głos!

Nowe odcinki „M jak miłość” w 2024 roku – w TV i online

„M jak miłość” to serial uwielbiany przez widzów. Kiedy i gdzie można oglądać nowe odcinki? Premierowo epizody są pokazywane w TVP 2 w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55. Kto je przegapi, ten ma możliwość obejrzenia powtórek za darmo – „Emka” online jest dostępna na platformie vod.tvp.pl. Mimo iż „,Mjm” gości w domach Polaków już od ponad dwóch dekad, to od czasu do czasu pojawiają się doniesienia o zakończeniu prac nad serialem. Co o takich głosach sądzi Małgorzata Rożniatkowska – odtwórczyni roli Zofii Kisielowej? Aktorka odpowiedziała na to pytanie w jednym z niedawno udzielonych wywiadów.

Małgorzata Rożniatowska o „M jak miłość”

Nowe odcinki „M jak miłość” wzbudziły wśród odbiorców sporo emocji. W sieci rozgorzała gorąca dyskusja na temat obecności Kisielowej w życiu rodziny Mostowiaków. Zdaniem niektórych sąsiadka Barbary (Teresa Lipowska) staje się mocno irytująca.

Sama Rożniatowska bardzo chwali sobie pracę na planie „M jak miłość”. W rozmowie dla portalu „Świat Gwiazd” wspomniała m.in. o tym, jaka relacja łączy ją z Teresą Lipowską:

(…). Bardzo czasem „biadujemy”, że nie mamy więcej scen ze sobą, bo ubóstwiamy ze sobą pracować. Naprawdę jest rewelacyjnie: pogodnie, spokojnie, zawodowo (…). Bardzo sobie cenię Terenię (…).

Aktorka została również zapytana o to, co sądzi na temat głosów dotyczących zakończenia prac nad „M jak miłość”. Czy – jej zdaniem – serial powinien zniknąć z anteny?

(…) Jak są widzowie, to nic nie należy kończyć, bo to się może skończyć bardzo źle. Powstanie coś, co się może nie spodobać. Parę razy już obserwowałam takie sytuacje. Odpowiadają (na to pytanie – przyp. red) widzowie – chcą, to należy kręcić (…).

Małgorzatę Rożniatowską można oglądać także na „dużym ekranie”. Kilka dni temu swoją kinową premierę miała komedia pt.: „Baby boom, czyli kogel mogel 5”.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: