Co za dystans! Tak Ania Powierza odpowiedziała na krytykujący jej wygląd komentarz

Anna Powierza musiała ostatnio zmierzyć się z bardzo nieprzyjemnymi komentarzami. Najpierw wyrzucono jej, że mocno się postarzała, a teraz zasugerowano wizytę u dentysty. Aktorka z ogromnym dystansem podeszła do tych wpisów. Zobaczcie, jak odpowiedziała.

Anna Powierza dostaje niemiłe uwagi

Im większa popularność, tym mocniejsze wystawienie się na negatywne komentarze. Ostatnio przekonała się o tym aktorka Ania Powierza. Nie tak dawno jedna z użytkowniczek wytknęła jej, że znacznie się postarzała. Gwiazda wykorzystała zaistniałą sytuację, by przypomnieć wszystkim, że zmarszczki i inne oznaki starzenia się są czymś normalnym, a poza tym nie świadczą o wartości człowieka.

No i żyłam sobie beztrosko w zaciszu mojej własnej bańki, w której kobieta (ja) mogła swobodnie i radośnie pielęgnować sobie lwią zmarszczkę czy siwe odrosty, naiwnie myśląc, że:

- moje ciało czy twarz są moje, i w sumie nikogo nie powinny obchodzić
- nie ma nic złego w zmarszczkach, odrostach czy oznakach starzenia zwłaszcza, jak się jest w średnim wieku
- inaczej - nie ma nic złego w oznakach starzenia w ŻADNYM wieku! No bo gdybym miała lat 30 i siwe włosy... to co?!?

Zaskakująca odpowiedź aktorki 

Teraz aktorka znów musiała zmierzyć się z niemiłym komentarzem. Pewna pani napisała, że Ania powinna zrobić coś ze swoimi zębami:

Masakra moja rada kłania się dentysta.

W odpowiedzi Powierza przygotowała specjalny film, na którym pokazała, jak… faktycznie udała się do dentysty. W finalnym efekcie zobaczyliśmy zęby aktorki w czerwonej i turkusowej barwie.

Rady followersów zawsze biorę do serca – napisała.

W opisie celebrytka prześmiewczo odniosła się do komentarza internautki i przedstawiła mocno podkoloryzowaną historię związaną z odwiedzinami w klinice.

Tym razem wdzięczna jestem jednemu (ale nie jedynemu!) Followersowi, który zdruzgotany dramatycznym stanem mojego uzębienia zaalarmował dentystów […] Specjaliści najwyższej próby zostali postawieni na nogi, rzucili wszystko, aby ratować psyche moich follow, skazanych na tak obrzydliwe widoki - moje zaniedbane, paskudne zęby.
Po tym, gdy zobaczyli je z bliska...
Wszyscy płakali.
Wielu się wycofało.

Efekt całej akcji? Taki jak na nagraniu.

Na szczęście, Ula się nie poddała. Podjęła rękawice uratowania ludzkości (tzn moich follow) I nie bacząc na niebezpieczeństwo, grozę i ogromne ryzyko, kazała mi siąść na fotel.

Fani kobiety docenili poczucie humoru i dystans do samej siebie, o czym licznie się rozpisali:

Piękna reakcja. Pozdrawiam Panią
Uwielbiam Panią
Najlepsza, kochana dajesz czadu.

Autor: Klaudia Dzięgiel

Komentarze
Czytaj jeszcze: