Dzikie zwierzęta na ulicach? Tak wygląda rzeczywistość podczas pandemii koronawirusa! [ZDJĘCIA]

Świat w kwarantannie

Choć kwarantanna dotyczy osób, u których wykryto obecność koronawirusa bądź takich, którzy prawdopodobnie są jego nosicielami, to zaleca się niewychodzenie z domu każdej osobie na świecie. W związku z tym ulice miast stały się mniej oblegane przez ludzi oraz ich pojazdy, co oczywiście niesie za sobą pewne skutki. Do nich należy przede wszystkim znaczne zmniejszenie emisji spalin, a także pojawienie się ciekawych gości w „miejskiej dżungli”. Okazało się, że w niektórych miastach na świecie na ulice wyszły dzikie zwierzęta, które są płochliwe i na co dzień nie wybierają się do zatłoczonych miejsc. Teraz gdy na ulicach widać jedynie pojedyncze osoby, mają świetną okazję, by pospacerować po nieznanych dotąd terenach.

Dzikie zwierzęta wyszły na ulice

Delfiny w Wenecji? Dziki w Parku Jordana w Krakowie? To wszystko dzieje się naprawdę! Zobacz zdjęcia!

Dziki przechadzające się po parku Jordana w Krakowie. Po akcji schwytania zostały uśpione.

Berlin – inny świat…

W Zakopanem można obecnie spotkać więcej łani niż aut.

Wojny małpich gangów w Tajlandii.

Łabędzie w weneckich kanałach i delfiny w porcie Cagliari.

Dzikie indyki poszły na spacer w Pittsburghu w Stanach Zjednoczonych.

Indie. Zwierzęta czują się na tyle bezpiecznie na ulicach miast, że postanowiły zrobić sobie mały odpoczynek od zwiedzania.

Kaczki w rzymskiej Fontannie Czterech Rzek i zające w parku miejskim w Mediolanie.

Kilka kadrów z Włoch i Japonii.

Zobacz także:

W weneckich kanałach łabędzie, a w sardyńskich portach delfiny - niespodziewane skutki koronawirusa [WIDEO]

Koronawirus rozprzestrzenia się w zawrotnym tempie. W szczególnie ciężkiej sytuacji są teraz Włochy, gdzie liczba zarażeń jest największa w Europie. W obawie przed...