Edyta Herbuś miała wypadek. Tancerka połamała się na planie serialu

Edyta Herbuś miała dużego pecha podczas zdjęć na planie serialu "Pierwsza miłość". Tancerka, która od 2017 roku wciela się w postać Sylwii Koneckiej, zaliczyła niefortunny upadek, w wyniku którego pękła jej kość śródstopia. Na jedną z niedawnych imprez przyszła w specjalnej ortezie, wyjaśniając, co tak naprawdę się wydarzyło.

fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Wypadek Edyty Herbuś na planie „Pierwszej miłości”

Edyta Herbuś w 2017 roku rozpoczęła swoją przygodę z serialem „Pierwsza miłość”, w którym dostałą rolę Sylwii Koneckiej, szefowej redakcji gazety i portalu internetowego dla młodzieży Yolo. Podczas niedawnych zdjęć do serialu aktorka miała niefortunny wypadek. W jego wyniku złamała kość śródstopia, co znacznie ograniczyło jej aktywność fizyczną. Nie przeszkodziło jej to jednak w pojawieniu się na wernisażu fotografii Roberta Wolańskiego do kalendarza ATM Grupa. Podczas imprezy wyjaśniła, co dokładnie wydarzyło się na planie „Pierwszej miłości”.

Co się stało?

W rozmowie z reporterem „Faktu” tancerka wyznała, że do wypadku doszło podczas nagrywania scen ucieczki ze szpitala. „Grając ucieczkę ze szpitala bardzo mocno się zaangażowałam. Moja bohaterka była pod wpływem leków, plątały jej się nogi i tak na serio mi się poplątały” – powiedziała

„Myślę, że życie się upomniało, żebym chwilę usiadła sobie na przysłowiowym tyłku i odpoczęła sobie odrobinę. Miałam taki plan, że od 15 grudnia to już sobie naprawdę odpocznę, no a życie pokazało mi, że jednak troszkę szybciej” – mówiła podczas niedawnego wernisażu. Jak dodała, ma nadzieję, że jej stopa szybko się zregeneruje i już na Sylwestra będzie mogła bawić się na parkiecie bez żadnych ograniczeń.

fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: