Eurowizja. Luna występuje we wtorek

W poniedziałek w Malmö odbyła się próba generalna przed pierwszy półfinałem 68. Konkursu Piosenki Eurowizji, który zostanie rozegrany we wtorek 7 maja 2024 roku. Jego uczestniczką będzie Luna reprezentująca Polskę z utworem „The Tower”. Na scenie wystąpi w pierwszej połowie koncertu, jako szósta. Głosowanie publiczności wyłoni spośród piętnastu walczących o awans państw dziesięć, które otrzymają możliwość ponownego zaprezentowania się w zaplanowanym na sobotę 11 maja wielkim finale.

Eurowizja 2024. Co z awansem Luny?

Po ostatniej próbie, tuż przed wtorkowym półfinałem, w notowaniach bukmacherskich przewidujących finalistów zaszły pewne zmiany. Piąć zaczęła się Bambie Thug, reprezentantka Irlandii, która zaskoczyła oryginalnym i niezwykle dopracowanym pomysłem na występ. Reprezentująca nasz kraj Luna w rankingu dostępnym na eurovisionworld.com zaliczyła natomiast niestety spadek. W ostatnich dniach plasowała się na ósmym miejscu, obecnie jest natomiast dziewiąta z 78% szans na finał. Mimo tej zmiany Polka nadal znajduje się w dziesiątce typowanej do awansu.

O szanse Luny na miejsce w wielkim finale po poniedziałkowej próbie zapytaliśmy Macieja Błażewicza, dziennikarza portalu Dziennik Eurowizyjny. Znawca tematu Eurowizji z jednej strony zwraca uwagę na dość niefortunne umiejscowienie reprezentantki Polski w kolejności startowej, z drugiej – na spodziewane głosy od Polonii.

Myślę, że uda się wejść do finału. Konkurencja nie jest duża, a my możemy liczyć na wsparcie Polaków mieszkających poza granicami naszego kraju. Umiejscowienie Luny pomiędzy silnymi faworytami –  Ukrainą i Chorwacją – jest dla nas trudne, dlatego musimy się wyróżnić. Plusem jest utwór, który szybko wpada w ucho i który wyróżnia się normalnością w tym zalewie bardzo różnych utworów, często skupionych na dążeniu do zostania viralem 

– ocenił w rozmowie z RMF.