Fala upałów nadciąga! Polska przygotowuje się na rekordowe temperatury

Po chłodnym i nieprzewidywalnym lipcu, lato w końcu rozkręca się na dobre. Już jutro Polskę czeka pierwsza fala upałów, a to dopiero początek gorących dni. Synoptycy ostrzegają: termometry mogą pokazać nawet 35 stopni Celsjusza! Sprawdź, kiedy i gdzie będzie najgoręcej.

Fot. Shutterstock
Fot. Shutterstock

Dwa uderzenia upałów przed nami! Temperatura w Polsce sięgnie nawet 35 st. C

Po niezbyt przyjemnym lipcu, w najbliższych dniach letnia pogoda będzie próbowała nadrobić zaległości. W prognozach są coraz wyższe temperatury, a także sporo słońca. Już w najbliższy weekend słupki rtęci powinny zbliżyć się do 30 st. C, ale w kolejnym tygodniu prawdopodobnie zrobi się jeszcze goręcej. Niewykluczone, że lokalnie odnotujemy nawet 35 st. C. 

Choć trudno w to uwierzyć, zwłaszcza po ostatnich zimnych nocach i porankach, lato wkracza do Polski z pełną mocą. Jak podaje Onet, w Poroninie na Podhalu temperatura spadła zaledwie do 2 st. C. „Niewykluczone, że punktowo wystąpiły nawet przygruntowe przymrozki” – informują synoptycy. Jednak już dziś maksymalnie możemy liczyć na 25 st. C, a to dopiero początek ocieplenia.

Pierwsza fala upałów już w weekend

W kolejnych dniach zrobi się jeszcze cieplej i koniec tygodnia przyniesie prawdopodobnie pierwszą falę gorąca. Nie obejmie ona północnej Polski, gdzie do niedzieli maksymalnie możemy liczyć na przyjemne 22-25 st. C. W pozostałych regionach słupki rtęci mają jednak pokazywać więcej, do 26-29 st. C, a niewykluczone, że zwłaszcza w niedzielę na południu odnotujemy upał ok. 30 st. C. „Cieplejsze staną się też noce. Na dodatek zapowiadamy sporo słońca i jedynie na północy i w górach czasami może słabo i przelotnie popadać” – czytamy w prognozach.

Krótkie ochłodzenie i kolejny atak gorąca

Po gorącym weekendzie początek tygodnia przyniesie krótkie ochłodzenie. W poniedziałek maksymalnie będzie od 20 do 25 st. C, a nocami znowu niewykluczone są spadki temperatury do ok. 10 st. C, a u podnóża gór nawet poniżej.

Nadal czeka nas jednak spokojna, słoneczna pogoda – uspokajają meteorolodzy.

Prawdziwy upał powróci w połowie przyszłego tygodnia, czyli w okolicach 13 sierpnia. „W rezultacie temperatura poszybuje do 30 st. C, a miejscami nie wykluczamy wzrostów nawet do 33-35 st. C. Bardzo ciepłe staną się również noce. Punktowo wystąpią noce tropikalne, w czasie których nie odnotujemy mniej niż 20 st. C” – zapowiadają synoptycy. Najwyższych temperatur można spodziewać się w południowej oraz środkowej Polsce, nieco chłodniej będzie na północy.

Upały, burze i stabilizacja pogody

Początkowo wysokiej temperaturze towarzyszyć ma niezmiennie słoneczna, stabilna pogoda. Jednak w połowie sierpnia z zachodu zaczną się do nas prawdopodobnie zbliżać fronty atmosferyczne z porcją gwałtownych burz.

Zapewne w czasie długiego weekendu burze ogarną całą Polskę. Jest jednak szansa, że pod koniec drugiej dekady miesiąca aura się ustabilizuje: odpuszczą burze, a żar ustąpi – prognozują meteorolodzy.

Przed nami prawdziwie gorące lato – warto przygotować się na upalne dni i tropikalne noce!

Oceń ten artykuł 0 0