Friz w mocnych słowach do Nitro: "Gwarantuję ci liścia ode mnie"

Nie milkną echa afery związanej z kradzieżą grafiki francuskiego artysty przez Wersow. Wardęga wciąż nie zapomina o sprawie i krytykuje Weronikę Sowę, a komentarza do sporej dramy nie odpuścił także Sergiusz "Nitro" Górski. Wypowiedź podczas transmisji na żywo drugiego z nich nie spodobała się Frizowi, który nie przebierał w słowach w rozmowie z twórcą.

Friz oskarżył Wardęgę o brak honoru

Od kilku tygodni jesteśmy świadkami potężnej dramy, która rozgrywa się pomiędzy Sylwestrem Wardęgą a Ekipą Friza. Twórca prowadzący kanał „WATAHA – Krulestwo” jakiś czas temu nagłośnił sprawę kradzieży grafiki francuskiego artysty przez Weronikę „Wersow” Sowę, członkinię Ekipy i od kilkunastu dni narzeczoną Karola Wiśniewskiego. Choć youtuberka zapowiedziała regularne informowanie fanów o sprawie związanej ze splagiatowaniem swojego logo, to przez dłuższy czas milczała na ten temat. Nie umknęło to uwadze Sylwestra Wardęgi, który podczas rocznicowego wyjazdu zaczepił Weronikę i próbował zdobyć od niej wyjaśnienia dotyczące rozwoju sprawy kradzieży grafiki.

Z tego, co mi wiadomo, wciąż nie wykupiłaś licencji, a podobno wiesz, że źle zrobiłaś. Może zachowaj resztki godności i najpierw wykup logo, a dopiero potem odpoczywaj?

– napisał Wardęga pod jednym ze zdjęć influencerki.

Weronika Sowa nie odpowiedziała na ten komentarz. Zdanie w sprawie zabrał jednak Karol „Friz” Wiśniewski, który w prywatnej rozmowie skrytykował Wardęgę i zarzucił mu brak honoru. Youtuber prowadzący kanał „WATAHA – Krulestwo” zdecydował się upublicznić zapis ich rozmowy, a także wiadomość, którą wysłał do niego założyciel Ekipy w swoim najnowszym filmie.

To już ekstremalny przejaw braku honoru, żeby sugerować komuś, że nie może świętować swojej rocznicy i celebrować miłości na wspólnym wyjeździe. Żałosne

– napisał Friz do Wardęgi.

Youtuberzy finalnie nie doszli do porozumienia w sprawie kradzieży grafiki przez Wersow, pomimo że Sylwester Wardęga próbował dokładnie wyjaśnić Frizowi, o co dokładnie mu chodzi.

Friz kontra nitro: "Gwarantuję ci liścia ode mnie"

Do wiadomości wysłanej przez Friza do Wardęgi odniósł się także Sergiusz Górski, działający w Internecie pod pseudonimem „Nitro”. Youtuber jakiś czas temu oglądał wraz z widzami teledysk Wersow i Friza podczas transmisji na żywo, a jego fani komentowali sceny pojawiające się w klipie. Sergiusz postanowił przytoczyć, w jego ocenie, zabawny komentarz, który później stał się memem. Chodzi o kadr, na którym Wersow siedziała na barierce a obok niej był Friz.

Prawie pozbył się wszystkich problemów Ekipy

– pisali internauci podczas live’a.

Reakcja Sergiusza Górskiego na komentarz i publiczne przeczytanie go podczas transmisji na żywo rozwścieczyło Friza. Karol Wiśniewski postanowił stanąć w obronie swojej ukochanej i napisać do Nitra wymowną wiadomość, której z pewnością nie można zaliczyć do najprzyjemniejszych. Jak się okazuje, Sergiusz może spodziewać się sporych konsekwencji ze strony twórcy Ekipy.

To już dla mnie przesada. Beka, beką, ale pośrednie życzenie komuś śmierci, czy c… wie co? Chamówa potężna. Gwarantuje ci liścia ode mnie, jak się kiedyś spotkamy

– Friz w prywatnej konwersacji z Nitro.

Nitro odpowiedział Frizowi i na swój sposób zaproponował youtuberowi wizytę u psychologa.

Chyba ci się czaty po…ły. Jak ciśnienia nie trzymasz dzieciaku, to do psychologa się zapisz

– napisał ostro Sergiusz.

Początkowo Nitro nie miał zamiaru upubliczniać prywatnej konwersacji z Karolem Wiśniewskim. Zrobił to dopiero podczas oglądania filmu Wardęgi, w którym wyszło na jaw, że założyciel Ekipy wysłał wiadomość w podobnym tonie do twórcy kanału „WATAHA – Królestwo”.

Nitro zapewnił także, że w żadnym momencie nie życzył Weronice, narzeczonej Friza, śmierci. Nie ma zamiaru także tłumaczyć się z tych słów, bowiem przytoczony przez niego komentarz był wpisem, który jeden z internautów pozostawił na czacie podczas wspomnianej wcześniej transmisji na żywo.

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: