Gra o Tron 8: HBO zdradza fragmenty finałowej bitwy [WIDEO]

W sieci pojawiły się fragmenty finałowej bitwy z ósmego sezonu Gry o Tron. HBO pokazała je w spocie reklamowym, promującym serialowe premiery. Poza finałem kultowej serii, wiosną stacja planuje wypuścić też takie tytuły jak Years and Years", „Watchmen", "Deadwood".

Gra o Tron 8: Fragmenty wielkiej bitwy

W sieci kilka dni temu pojawił się spot promujący serialowe premiery HBO. Wśród wielu tytułów, największe emocje wzbudza oczywiście ósmy, finałowy sezon Gry o Tron. W kilkuminutowym spocie możemy bowiem zobaczyć fragmenty szumnie zapowiadanej wielkiej bitwy, która jest określana przez twórców seriali jako „największa w historii telewizji”.

Przypomnimy, że premierę ósmego, ostatniego sezonu kultowego serialu zaplanowano 14 kwietnia (15 kwietnia o 3:00 czasu polskiego). Poza Grą o Tron HBO zapowiedziało także kilka innych, gorących tytułów. To m.in. "Watchmen", "Deadwood", "Euphoria", czy "Years and Years".

Wielka bitwa

8 sezon Gry o Tron to prawdopodobnie jeden z najbardziej wyczekiwanych tytułów tego roku. Fabuła serialu jest ściśle tajna. Media donoszą, że podczas kręcenia serialu pilnowano, aby w okolice planu zdjęciowego nie przedostał się ani jeden dron. Pomogło tu urządzenie   które wytwarzało pole elektromagnetyczne, sprawiając, że niechciane urządzenia przestały działać. Pewnym jest, że widzowie będą świadkami wielkiej batalii, której zostanie poświęcony cały jeden odcinek. Tym razem walkę fani serialowej sagi będą śledzić z różnych perspektyw, by pokazać różne próby przetrwania na polu bitwy. Według teorii jedną z możliwych opcji może być walka dotychczasowych sojuszników, Jona Snowa i Daenerys. W końcu Khaleesi nie wie, że jej sprzymierzeniec stoi na drodze do objęcia Żelaznego Tronu. Jon jest bowiem bratankiem Matki Smoków i pierwszym w kolejce do Żelaznego Tronu członkiem rodu Targaryen.

Krótszy, ale dłuższy sezon

Ósma seria "Gry o Tron" mimo mniejszej ilości odcinków, wcale nie będzie znacząco krótsza. Wszystko dlatego, że epizody będą znacznie dłuższe niż zwykle. Podczas nadchodzących sześciu seansów z serialem widzowie będą musieli się nastawić na 90-minutowe widowiska. Twórcy telewizyjnej produkcji, David Benioff i D.B. Weiss, wyjaśnili między innymi, dlaczego fani tym razem muszą czekać na "Grę o Tron" niemal dwa lata:

"Tworzenie finałowego sezonu zajęło tak dużo czasu, bo to największa rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiliśmy. Spędziliśmy niemal cały rok w Belfaście albo przygotowując odcinki, albo je kręcąc. Myślę, że kiedy ludzie je zobaczą, zrozumieją, dlaczego zajęło nam to tyle czasu. Ostatni sezon znacznie wykracza poza to, co staraliśmy się robić do tej pory"

– tłumaczył Benioff za kulisami ceremonii rozdania nagród Emmy.

Autor: Adrianna Raszyk

Komentarze
Czytaj jeszcze: