Grzegorz Krychowiak rezygnuje z gry w reprezentacji Polski! "Dziękuję kibicom"

Grzegorz Krychowiak za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie poinformował o odejściu z reprezentacji Polski. W komunikacie zwrócił się m.in. do kibiców.

Grzegorz Krychowiak żegna się z reprezentacją

Po piętnastu latach reprezentowania Polski Grzegorz Krychowiak podjął decyzję o opuszczeniu drużyny narodowej.  O zakończenu kariery reprezentacyjnej 33-letni pomocnik poinformował za pośrednictwem swojego obserwowanego przez 715 tysięcy osób profilu na Instagramie.

Rozegranie 100 meczów z orłem na piersi do końca życia będzie dla mnie największym zaszczytem zarówno dla człowieka jak i dla sportowca. Sportowo, nie ma piękniejszej chwili niż śpiewanie hymnu przed meczem kadry na Stadionie Narodowym 

– podkreślił, ogłaszając oficjalnie:

Jednak przyszedł czas, żeby powiedzieć „dziękuję”. W dniu dzisiejszym rezygnuje z występów w Reprezentacji Polski

W dalszej części wpisu piłkarz zwrócił się z podziękowaniami do wszystkich osób, które wspierały go przez ostatnie kilkanaście lat. Wspomniał m.in. o kibicach oraz o swojej żonie Célii Jaunat.

Dziękuję kibicom którzy byli z nami na dobre i na złe, w każdym meczu dawałem z siebie tyle ile mogłem, żebyście byli z nas dumni. Dziękuję mojej Żonie, rodzinie, trenerom, członkom sztabu i każdemu kogo spotkałem na mojej reprezentacyjnej drodze. Trzymam kciuki za każdy kolejny mecz i do zobaczenia na trybunach

– podsumował.

Polski Związek Piłki Nożnej odpowiada

Pod wpisem sportowca pojawił się komentarz oficjalnego profilu Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Krycha, dzięki za wspólnie spędzone lata. To był wyjątkowy czas, jesteś wielki! 

– napisano.

Grzegorz Krychowiak grał w reprezentacji Polski w latach 2008-2023. Po raz pierwszy powołał go selekcjoner Leo Beenhakker. Zadebiutował 14 grudnia 2008 roku, wchodząc na murawę w 56. minucie towarzyskiego spotkania z Serbią. Przez ostatnie piętnaście lat w biało-czerwonych barwach rozegrał sto meczów i strzelił pięć goli. Był uczestnikiem mistrzostw Europy 2016 i 2020 oraz mistrzostw świata 2018 i 2022. 

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: