Hiszpania: nie żyje półtoraroczna dziewczynka. Zmarła po uderzeniu gradowej kuli

Hiszpańskie media podały informację o tragicznym wypadku do jakiego doszło we wtorek. Jedno z katalońskich miast nawiedziła potężna burza gradowa. W jej wyniku 16 osób zostało hospitalizowanych, a 20-miesięczna dziewczynka zmarła. Odłamki lodu były wielkości piłek do tenisa. Szczegóły poniżej.

Gradobicie w Katalonii

Dziennik „El Pais” podał informację o gradobiciu, do którego doszło we wtorek około 19:30. Kilkunastocentymetrowe kule gradowe spadały na katalońskie miasto La Bisbal d’Emporda oraz jego okolice. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że kawałki lodu były wielkości piłek do tenisa. Burza gradowa trwała zaledwie kilka minut, ale zdążyła spowodować ogromne szkody. Rannych zostało w sumie 30 osób. Większość z nich doznała urazów głowy, czy też ran które wymagały szwów. W kilku przypadkach odnotowano złamania. Lokalne źródła poinformowały o 50 różnych urazach, z czego 32 opatrzono w przychodni podstawowej opieki zdrowotnej w La Bisbal. Aż 16 osób rannych wymagało hospitalizacji.

Ranna dziewczynka

Oprócz rannych, odnotowano również ofiary śmiertelne. Media hiszpańskie podają, że 20-miesięczna dziewczynka została uderzona w głowę przez kulę gradową, która miała około 10 centymetrów. Półtoraroczne dziecko przewieziono do szpitala w Gironie. Lekarzom nie udało się uratować poszkodowanej. Zmarła w szpitalu. Źródła nie podają informacji na temat tożsamości dziecka ani szczegółów, gdzie dokładnie przebywało podczas burzy.

Burze gradowe w Hiszpanii

Katalońska Służba Meteorologiczna podkreśla, że burza gradowa, która miała miejsce we wtorek, była największą w tym rejonie od 20 lat. Ucierpieli nie tylko ludzie. Wielkie odłamki lodu wybijały szyby w oknach samochodów, uszkodziły dachy i okna okolicznych domów. Serwis Meteocat na Twitterze opublikował zdjęcia kul gradowych, porównane do wielkości monety. Lód był wielkości piłeczek tenisowych. Wcześniejsze alerty prognozowały, że grad może mieć średnicę tylko około 2 centymetrów.

Co robić podczas gwałtownej burzy?

W okresie gorącego lata, gwałtowne burze to codzienność.  Mimo alertów RCB, może się zdarzyć, że będziemy akurat na zewnątrz. Co należy wtedy robić? Przede wszystkim jak najszybciej znaleźć schronienie w jakimś budynku. Jeśli nie jest to możliwe, unikajmy przebywania blisko drzew czy przedmiotów, które mogą w nas uderzyć. Służby apelują o zabezpieczenie okien oraz balkonów. Nie powinniśmy też parkować aut w pobliżu dużych krzewów czy drzew. Jesli przebywamy w domu, warto upewnić się, że mamy pod ręką m.in. świeczki, latarki, lekarstwa oraz zapasy żywności. W przypadku gwałtownych nawałnic warto odłączyć od prądu wszystkie urządzenia. Nie zapominajmy też o zapewnieniu bezpieczeństwa naszym zwierzakom.

Ogromne drzewo niemal go zabiło. Kierowca uciekł w ostatniej chwili! [WIDEO]
W weekend w Polsce upały ustąpiły burzom. Przez południe kraju przeszedł front, który przyniósł gwałtowne opady deszczu i gradu, a nawałnicom towarzyszył silny wiatr. W sieci pojawiło się wiele nagrań, na których uchwycono potęgę żywiołu. Pewien...

Pozował do zdjęcia, nie żyje. Tragedia podczas przedślubnej sesji zdjęciowej
Lokalni synoptycy oraz przedstawiciele władz zwracali uwagę na możliwe występowanie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Mimo ostrzeżeń podjęto decyzję o organizacji omawianego wydarzenia. W trakcie sesji...

 

Oceń ten artykuł 0 0