Ile jest wart złoty? Sprawdź kurs walut, 11 marca 2022

Ile jest dziś wart złoty? O tym można dowiedzieć się z piątkowych notowań giełdowych. 11 marca 2022 roku o godz. 8:23 euro kosztowało 4,79 zł. Z kolei za dolara trzeba było zapłacić 4,35 zł, za franka - 4,68 zł, a za funta - 5,70 zł. Ile jest wart rubel? Zobacz kurs walut!

Kurs walut, 11.03.2022

Po ostatnich niespokojnych dniach polska waluta powoli się stabilizuje. Wpływ na to ma przede wszystkim decyzja Rady Polityki Pieniężnej. We wtorek podniosła ona stopę referencyjną o 75 punktów bazowych do 3,5 proc. Z kolei prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, oświadczył, że zależy mu na umocnieniu złotego. Czy tak się stało? O tym wszystkim mówią piątkowe kursy walut. Ile trzeba było zapłacić 11 marca 2022 roku o godz. 08:23 za euro, dolara, franka, funta i rubla?

Inflacja osiągnie dwucyfrową wartość?

Niezbyt dobrze przedstawiają się jednak projekcje inflacji na ten rok, jak i na kolejne lata. Według przewidywań, w 2022 roku będzie ona średnio w przedziale od 9,3 proc. do 12,2 proc. Środek przedziału to 10,8 proc. To prawie dwa razy więcej, niż mówiły jeszcze listopadowe projekcje, które zakładały dynamikę wzrostu cen na poziomie 5,1-6,5 proc.

Podwyższona inflacja może nam towarzyszyć do końca 2024 roku. W 2023 roku NBP prognozuje ją w przedziale 7-11 proc., a w 2024 – 2,8-5,7 proc. Narodowy Bank Polski uważa, że to właśnie wtedy będziemy mieli za sobą aż 4 lata z dynamiką wzrostu cen powyżej celu władz monetarnych. Przypomnijmy, że cel inflacyjny polskiego banku centralnego to 2,5 proc., z możliwym odchyleniem o 1 pkt proc.

NBP będzie podejmował wszelkie niezbędne działania w celu zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim w celu ograniczenia ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji. NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego

– przekazała we wtorkowym komunikacie Rada Polityki Pieniężnej.

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: