Jej porad w sieci słuchały miliony. Thewizardliz zdradzona przez narzeczonego

O tej sprawie huczy internet! Idolka wielu kobiet, Thewizardliz, została oszukana przez narzeczonego, który prowadził podwójne życie.

fot. YouTube

Thewizardliz: kim jest?

Liz, działająca w sieci jako Thewizardliz, to niezwykle popularna influencerka, która na swoim youtubowym kanale zgromadziła aż 8 milionów subskrybentów. Przez wiele internautek uważana była za prawdziwą ikonę – udzielała porad związkowych, uczyła kobiety budować własną pewność siebie i w nieraz dość mocnych słowach wyraźnie dawała im do zrozumienia, jakich zachowań innych nie mogą akceptować.

Niedawno Liz zaręczyła się z Landonem Nickersonem i zaledwie pięć dni temu na jej kanale pojawił się film ze wspólną sesją pytań i odpowiedzi. Niestety od dnia publikacji sytuacja zmieniła się diametralnie.

Thewizardliz zdradzona przez partnera

Niespodziewanie Liz ujawniła w swoich mediach społecznościowych, że jej partner prowadził podwójne życie. W długim wpisie wyjaśniła, że miał założone konto w aplikacji Snapchat, za pośrednictwem którego próbował się umówić z inną dziewczyną. Ich rozmowy dotarły do głównej zainteresowanej, która odkryła w nich, że Landon twierdził, iż jej relacja z nim nie jest prawdziwa. Mało tego, granie na dwa fronty odbywało się w momencie, kiedy Liz była już w czwartym miesiącu ciąży! Influencerka przyznała, że wcześniej jej intuicja miewała momenty zwątpienia, jednak wtedy słyszała od mężczyzny, że „jest szalona”. Zapewniła też, ze sprzeda wart kilkaset tysięcy pierścionek zaręczynowy i kwotę przekaże na pomoc samotnym matkom.

W swoich publicznych wyjaśnieniach Landon poprosił odbiorców, aby wzięli pod uwagę, że czasami można popełnić „błąd”.

Internautki nie kryją szoku

Miliony kobiet zaczęły wypowiadać się w internecie na ten moment. Wiele z nich nie mogło uwierzyć, że Nickerson oszukał „kogoś takiego jak Thewizardliz”. Nie zabrakło też smutnych wniosków, że skoro jakiś mężczyzna zdradzał nawet Liz, to naprawdę ciężko zaufać komukolwiek.

Autor: Klaudia Dzięgiel

Komentarze