Kamerzysta dłużej posiedzi w areszcie. Autor kontrowersyjnego nagrania z niepełnosprawnym ma poważne zarzuty

Popularny w polskim Internecie patoyoutuber, Kamerzysta, pozostanie na dłużej w areszcie. To ze względu na śledztwo prowadzone w sprawie jego filmu opublikowanego w sieci, w którym grupa kilku osób znęcała się nad niepełnosprawnym chłopakiem. Łukaszowi W. i innym twórcom filmu prokuratura postawiła poważne zarzuty, a kilka dni temu sam Kamerzysta został aresztowany.

Kamerzysta wykorzystał niepełnosprawnego chłopaka do filmu

Łukasz W., znany pod pseudonimem Kamerzysta, od lat tworzył filmy na YouTube, a jego kanał obserwowało ponad milion osób. Ostatnio na swoim internetowym kanale używał pseudonimu „Kamuś”. Kamerzystę polscy internauci znają głównie z tworzenia kontrowersyjnych treści. W przeszłości ekipa Kamerzysty na swoich filmach robiła sobie żarty z różnych rzeczy, a największe skandale wywołało żartowanie z samobójstwa oraz zakażenia groźną chorobą weneryczną. Kamerzysta był także kojarzony z tworzeniem rapu, wydał kilka singli oraz płytę.

Łukasz W. poszedł jednak w swojej twórczości o krok za daleko i to przyczyniło się do upadku jego kariery. W kwietniu tego roku grupa Kamerzysty postanowiła nagrać film, w którym niepełnosprawny intelektualnie chłopak musiał wykonywać różnego rodzaju „zadania”, za które miał otrzymać pieniądze. Do „zadań” wybranych przez twórców materiału należało m.in. rozbijanie cegieł o głowę, kąpiel w błocie czy wchodzenie do studzienki kanalizacyjnej. Nagranie wywołało prawdziwą burzę w polskim Internecie po tym, gdy sprawę nagłośniła była opiekunka chłopaka uwiecznionego na filmie. Film został usunięty z serwisu, a YouTube zablokował kanał Kamerzysty.

Po medialnej aferze sprawą zainteresowała się policja, która zatrzymała trzech twórców internetowego nagrania. Wszystkim prokuratura postawiła zarzuty znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Jedynie w przypadku Łukasza W. sąd zdecydował się na zastosowanie miesięcznego aresztu. Wobec pozostałej dwójki twórców zastosowano inne środki zapobiegawcze, choć prokurator także wnioskował o aresztowanie jednej z tych osób.

 

Kamerzysta spędzi więcej czasu w areszcie

Prokuratura nie zgodziła się z decyzją o tak krótkim areszcie dla Kamerzysty. Podobnie, jak obrońca Łukasza W., który zażądał zwolnienia youtubera z aresztu. Obie strony złożyły zażalenie na decyzję sądu, ale finalnie ten uznał rację prokuratora i przedłużył areszt Kamerzyście. Sąd uznał, że śledztwo jest na tyle skomplikowane, że wymaga poświęcenia większej ilości czasu, a na Kamerzyście ciążą poważne zarzuty. Poza tym, prokuratura prawdopodobnie prześwietla także inne działalności prowadzone wcześniej w Internecie przez patoyutubera. Sąd uzasadnił swoją decyzję obawą o to, że Łukasz W. mógłby wpływać na zeznania świadków.

Istnieje uzasadniona obawa, że podejrzany w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej, gdyby przebywał na wolności, mógłby mataczyć np. poprzez wpływanie na treść zeznań lub wyjaśnień osób, które należy przesłuchać w sprawie. - powiedział sędzia Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie

Kamerzysta pozostanie w areszcie co najmniej do 15 czerwca. W przypadku drugiego chłopaka oskarżonego o znęcanie się nad niepełnosprawnym chłopakiem sąd zdecydował się nie stosować aresztu tymczasowego. Według sędziego, jego udział w przestępstwie nie był na tyle znaczny, aby istniała konieczność zastosowania tymczasowego aresztowania. Decyzja jest prawomocna.

Oceń ten artykuł 12 2

Ogólna ocena Kamerzysta dłużej posiedzi w areszcie. Autor kontrowersyjnego nagrania z niepełnosprawnym ma poważne zarzuty to: 85% / 100%, uzyskana z: 14 głosów.