Karol Dziuba ma znanego teścia. Jest uwielbianym aktorem. Jego głos znają wszyscy!

Karol Dziuba cieszy się popularnością od lat. Widzowie pokochali go za role m.in. w „O mnie się nie martw”, „Dewajtis” czy „Sami swoi. Początek”. Prywatnie od lat związany jest z Mileną Suszyńską. Być może nie wszyscy wiedzą, że 39-latka jest córką uwielbianego aktora!

Milena Suszyńska, Karol Dziuba, fot. AKPA

Talent odziedzyczony w genach. Aktorska rodzina Mileny Suszyńskiej

Milena Suszyńska od lat z sukcesami rozwija swoją karierę aktorską. Artystka może pochwalić się niemałym dorobkiem zawodowym. Do tej pory widzowie mogli oglądać ją w wielu popularnych produkcjach telewizyjnych jak m.in. „O mnie się nie martw”, „Barwy szczęścia” czy „Druga szansa”. 39-latka zachwyca swoim talentem również teatralną publiczność, a realizację kolejnych projektów z powodzeniem łączy z życiem rodzinnym. Być może nie wszyscy wiedzą, że córka Zbigniewa Suszyńskiego od ponad dekady jest żoną Karola Dziuby. Aktorka para wspólnie wychowuje syna Gustawa. 

Karol Dziuba, podobie jak znany teść i żona, od lat zachwyca publiczność kolejnymi brawurowymi kreacjami aktorskimi, zarówno w teatrze, jak i przed kamerą. Widzowie z pewnością pamiętają go z takich produkcji jak „O mnie się nie martw”, „Zawsze warto”, „Korona królów. Jagiellonowie”, „Dewajtis” czy „Sami swoi. Początek”, gdzie wcielił się w postać młodego Władysława Kargula.

Prawda o relacji Karola Dziuby z teściem wyszła na jaw. Tak dogaduje się ze Zbigniewem Suszyńskim

Jakie relacje łączą dziś Zbigniewa Suszyńskiego z córką i zięciem? Wszelkie publikacje mogą być dowodem na to, że w ich przypadku stosunki rodzinne są bardzo dobre. Miłość, szacunek i zrozumienie są ich gwarancją. Okazuje się, że charyzmatyczny artysta, który wystąpił w ponad stu produkcjach („Ostatni dzwonek”, „Młode wilki", „E=mc²”,  „Samo życie”, „Adam i Ewa”, „Pierwsza miłość” czy „Ślepnąc od świateł”) jest ogromnym wsparciem dla córki i jej męża w wielu kwestiach. Karol Dziuba w jednym z wywiadów bardzo pochlebnie wypowiadał się na temat teścia. W rozmowie z Interią przyznał:

Ja sam nie posiadam aktorskich korzeni, ale od paru lat mam szczęście przynależeć i współtworzyć nasz zgrany team. Wspieramy się i wymieniamy doświadczeniami. Mój teść jest przede wszystkim królem głosu, ma na koncie wiele kultowych ról dubbingowych, pracuje jako reżyser dubbingu. Kiedy tylko jest taka potrzeba, służy nam pomocą, również zawodową.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: