„Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję”

Sezon preselekcji do Eurowizji trwa w najlepsze. Kolejne kraje wybierają swoich reprezentantów. Wkrótce dowiemy się też, kto z Polski będzie walczył o występ na eurowizyjnej scenie. 10 lutego 2023 roku kończy się wyznaczony przez Telewizję Polską termin nadsyłania zgłoszeń do konkursu „Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję”. 15 lutego nadawca ma ogłosić listę zakwalifikowanych kandydatów.

Eurowizja 2023. Kto będzie reprezentował Polskę?

W tym roku, podobnie jak w zeszłym, reprezentant Polski zostanie wyłoniony w czasie koncertu pod hasłem „Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję”. Weźmie w nim udział dziesięcioro wykonawców. TVP zastrzegła sobie prawo do przyznania tzw. „dzikiej karty” dla artysty, który nie zgłosił się do selekcji lub zostanie odrzucony na wcześniejszym etapie.

Koncert preselekcyjny będzie podzielony na dwa etapy. Po pierwszej części ogłoszona zostanie trójka, która najlepiej wypadła w głosowaniu. Wybrani wokaliści będą mieli szansę zaprezentować się na scenie ponownie. Publiczność znów będzie mogła oddawać głosy na swoich faworytów. Co ważne, te oddane w poprzednim etapie nie będą już ważne. Linie zostaną wyzerowane i uruchomione na nowo. Na ostateczny wynik preselekcji złożą się głosy widzow oraz oceny jurorów.

Eurowizja 2023. Szczegóły polskich preselekcji

Polskie preselekcje do Eurowizji odbędą się w niedzielę 26 lutego 2023 roku. Telewizja Polska w swoich mediach społecznościowych potwierdziła, że „Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję” rozpocznie się o godzinie 17.30, przy okazji prezentując logo konkursu. Transmisję będzie można śledzić na antenie TVP1.

Zwycięzca eliminacji będzie reprezentował Polskę podczas 67. Konkursu Piosenki Eurowizji, który odbędzie się w Liverpoolu w Wielkiej Brytanii. Polski wykonawca zaprezentuje się w czasie drugiego półfinału, który zaplanowano na 11 maja 2023 roku. Jeśli awansuje, będzie walczył o zwycięstwo w czasie finału – w sobotę 13 maja 2023 roku.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku Eurowizję dzięki swojemu utworowi „Stefania” wygrał ukraiński zespół Kalush Orchestra. Ze względu na wojnę w Ukrainie konkurs nie mógł jednak zostać zorganizowany w kraju ubiegłorocznych zwycięzców.