Kuba Wojewódzki z wózkiem na antenie. Pokazał dziecko w swoim programie

Kuba Wojewódzki zelektryzował opinię publiczną, kiedy w marcu poinformował, że zostanie ojcem. Po kilku miesiącach spekulacji showman pojawił się w studiu swojego programu z wózkiem. Wyjął z niego dziecko i pokazał je publiczności. Czy to naprawdę jego syn? Tak dziennikarz odpowiedział Małgorzacie Rozenek-Majdan.

Kuba Wojewódzki ma dziecko?

W marcu, goszcząc w studiu „Dzień dobry TVN” przy okazji promocji programu „Mask Singer”, Kuba Wojewódzki ogłosił nowinę, która zelektryzowała opinię publiczną. Showman ujawnił wówczas, że jego dziewczyna jest w ciąży, a on sam w wieku 59 lat po raz pierwszy zostanie ojcem. Wyznanie dziennikarza odbiło się niezwykle szerokim echem, a internauci i portale plotkarskie zaczęli zastanawiać się, czy to rzeczywiście prawda, czy może jedynie kolejny dowcip Kuby.

Wojewódzki w ostatnich tygodniach nie dawał zapomnieć o swoim wyznaniu z początku marca i wciąż podsycał emocje kolejnymi publikacjami. Niedawno atmosferę podgrzała także Małgorzata Rozenek-Majdan. Nowa prowadząca „Dzień dobry TVN” w jednym z wpisów na Instagramie zasugerowała, że dziecko Kuby jest już na świecie.

Głęboko skrywaną tajemnicą TVN jest fakt, że „Dzień dobry TVN” miał ze mną prowadzić Kuba Wojewódzki. Odbyła się już nawet próba. (…) Była udana, produkcja zachwycona, choć nasze gaże mocno zawyżały koszty, to udałoby się je obniżyć, rezygnując z zapraszania gości, bo okazali się całkowicie zbędni. Jednak dla Kuby, świeżo upieczonego taty, rodzina jest na pierwszym miejscu, więc zrezygnował z tego niezwykle rozwijającego zawodowego wyzwania

– napisała.

Zapraszając na nowy odcinek programu Kuby z jej udziałem, Rozenek-Majdan dodała:

Całkowicie to rozumiem, bo na planie poznałam tego słodkiego szkraba. Też będziecie mieli szansę go zobaczyć

Kuba Wojewódzki – syn „Brajanek”

Zgodnie z obietnicą Małgorzaty dziennikarz rzeczywiście pojawił się we wtorkowym odcinku swojego programu z dzieckiem. Ale czy swoim? Kiedy wszedł do studia, ogłosił:

Zawsze mówiłem, że lubię czar czterech kółek. Z dzieckiem, jak z samochodem, wystarczy chwila nieuwagi i są kłopoty. Jak się okazało, że jestem ojcem, to zadzwonił do mnie Stanisław Tym i powiedział: „Wiesz co, Kuba, jest najgorsze w pierwszym dziecku? To, że jest”. Także Brajanek, tak cię powitano na świecie. Brajanek dobrze czuje się w studiu, jak ryba w wodzie, choć to nieaktualne powiedzenie…

Małgorzata Rozenek-Majdan, która wkrótce zasiadła na kanapie u Kuby, wciąż dopytywała dziennikarza, czy to naprawdę jego syn. Podobnie jak wielu internautów, i ona nie była pewna, jak interpretować wyznanie Wojewódzkiego o byciu ojcem. W odpowiedzi 59-latek kilkukrotnie zapewnił ją, że mówi prawdę, nie był jednak w stanie odmówić sobie żartów z „Brajanka”.

Oceń ten artykuł 0 0