Kulisy pracy z Januszem Józefowiczem. Maria Tyszkiewicz wspomina Studio Buffo

Na antenie RMF FM w swoim autorskim programie "Dodaphone" Doda niedawno ujawniła, że strasznie bała się dyrektora teatru Studio Buffo. Teraz pracę z Januszem Józefowiczem wspomina Maria Tyszkiewicz. Aktorka zdradziła kulisy.

Gałązka/AKPA

Maria Tyszkiewicz o pracy w Studio Buffo

Maria Tyszkiewicz jest uczestniczką „Twoja twarz brzmi znajomo. Najlepsi”. Można ją podziwiać również na deskach teatralnych. Występuje m.in. w Teatrze Muzycznym ROMA w spektaklach: „We Will Rock You” jako Scaramouche oraz „tik, tik… BUM!”, gdzie wciela się w Susan. Swoje pierwsze kroki w aktorstwie stawiała w Studio Buffo. Zaczęła tam pracę w wieku 16. lat. Teraz w rozmowie z portalem „Plotek” powiedziała więcej o pracy w teatrze.

W tym momencie bardzo dobrze wspominam swoją pracę w teatrze Studio Buffo. To było 13 lat bardzo wymagających psychicznie i fizycznie.

Janusz Józefowicz był „wymagającym szefem” 

Tyszkiewicz przyznaje, że bardzo rozwinęła się wtedy artystycznie. Studio Buffo nauczyło ją pokory i czuje, że dzięki niemu stała się „profesjonalna i gotowa do ciężkiej pracy”. Nie kryje jednak, że były trudne momenty. Nawiązała przy tym do Janusza Józefowicza, dyrektora teatru.

Oczywiście, że bywały ciężkie momenty. Tak to jest z wymagającymi szefami, ale na pewno nie powiem nic złego na temat pracy w tym miejscu.

Natasza Urbańska dzieliła garderobę z Marią Tyszkiewicz

Gwiazda przez kilkanaście lat dzieliła garderobę z obecną żoną Józefowicza – Nataszą Urbańską. Czas spędzony w teatrze i ludzi, których tam poznała wspomina bardzo dobre.

Ekipa teatru Buffo zawsze była taką „małą rodziną”, więc ja wspominam bardzo dobrze tę współpracę – podsumowała.

Autor: Natalia Zoń

Komentarze
Czytaj jeszcze: