Lubicie bubble tea? Google przygotował ciekawą opcję dla smakoszy!

Dwa lata temu bubble team stało się ikonką dostępną w puli emoji. Z tej okazji Google przygotował niespodziankę dla wszystkich fanów tego napoju. Po wejściu w przeglądarkę wystarczy kliknąć w obrazek nad oknem wyszukiwania. Uruchomi się gra, pokazująca sposób tworzenia bubble tea.

Święto bubble tea w Google

Użytkownicy Google i wszyscy ci, którzy dzisiaj korzystają z przeglądarki, mogli zauważyć mała zmianę w logo. W miejscu, gdzie zawsze stały charakterystyczne kolorowe litery, teraz widnieje obrazek ze zwierzakiem w czapce kucharskiej, który przygotowuje napój. Po kliknięciu otwiera się gra, w której musimy wykonać na zamówienie kilka pysznych bubble tea. Każdy klient ma indywidualne preferencje co do ilości kuleczek, napoju i syropu. Są one oznaczone białą kreską na kubku. Przytrzymując lewy przycisk myszy kontrolujemy to, ile składnika znajdzie się w napoju. W sumie czeka na ciebie czterech różnych klientów! Zagraj w grę i sprawdź, czy dasz radę przygotować kilka rodzajów bubble tea.

Bubble tea – co to jest?

Bubble tea to napój wywodzący się z Tajwanu. Jego początki datuje się już w XVII wieku, jednak to w latach 80. powstała bubble tea, którą znamy dzisiaj. W różnych miejscach na świecie można znaleźć lokale, które serwują ten przysmak. Powstało na jego temat wiele wariacji – może zostać zrobiony na bazie herbaty czarnej, zielonej, ale też mleka lub jogurtu. Do tego wybiera się smakowy syrop – smaków jest naprawdę wiele, od jabłka, truskawki i maliny, aż po marakuję, liczi, karmel czy arbuza. Wybiera się również smakowe kuleczki z tapioki lub owocowe galaretki. Tutaj smaków też jest wiele – można dowolnie łączyć smaki syropów z kuleczkami, które będą smakować inaczej w zależności od bazy – herbacianej lub mlecznej. Opcji jest mnóstwo!

Tłusty czwartek. Przepis na pyszne faworki według Ewy Wachowicz
Tłusty czwartek już niebawem. Do najczęściej spotykanych przysmaków związanych z tym dniem należą pączki oraz faworki. Swoim przepisem na chrust podzieliła się Ewa Wachowicz.

Oceń ten artykuł 0 1