"M jak miłość": Artur zabije Izę i siebie?

Dramat Izy szybko się nie skończy. Artur Skalski zapowie, że najpierw zabije ją, a później siebie, jeśli ta nie zgodzi się na szybki ślub. Czy zastraszona dziewczyna zgodzi się na małżeństwo?

O tym, że Artur jest zdolny do wszystkiego, Iza Lewińska przekonała się już wiele razy. W kolejnym odcinku „M jak miłość” może dojść do tragedii. Skalski będzie chciał, by Iza natychmiast go poślubiła. Jeśli tak się nie stanie, zabije ją, a później sam odbierze sobie życie.

Skalski, który dowiedział się, że Izę i Marcina łączy coś więcej, zacznie snuć plany zbrodni.  W 1366. odcinku „M jak miłość” do Artura zadzwoni jego wujek, by powiedzieć o budowie nowej klinice w Hanowerze. Będą rozmawiać również o ślubie. Wtedy Artur wyjawi, że chce poślubić Izę „najpóźniej za dwa tygodnie”. W szale wykrzyczy, że jeśli Iza się nie zgodzi, popełni samobójstwo, ale najpierw zabije ją.

W rozmowie z Izą jej partner postawi jej ultimatum. „Ja nie żartowałem. Jeżeli mnie nie posłuchasz to… Ale przecież mnie do tego nie zmusisz, prawda?” – powie Artur. „Będzie tak jak chcesz…” – z przerażeniem odpowie mu Iza. „Po prostu nie rób żadnych głupstw, a wszystko będzie dobrze…” – ostrzeże ją Skalski.

Co stanie się z Izą i jej córką Mają? Tego dowiemy się być może już 16 kwietnia w 1366. odcinku „M jak miłość”. Pewne jest jednak, że koszmar Izy będzie nadal trwał.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: