Maciej Musiał jako współproducent serialu. Chodzi o "Ja i moje przyjaciółki idiotki" Joanny Okuniewskiej

Na podstawie jej podcastu "Ja i moje przyjaciółki idiotki" Joanny Okuniewskiej ma powstać serial. Okazuje się, że w projekt zaangażowany jest Maciej Musiał!

Paweł Wrzecion/AKPA

Joanna Okuniewska

Joanna Okuniewska to autorka podcastów „Tu Okuniewska” oraz „Ja i moje przyjaciółki idiotki”. To dzięki nim zyskała popularność. Niedawno zrobiła swój coming out i poinformowała w sieci, że jest w związku ze znaną producentką muzyczną.

Maciej Musiał jest jednym z producentów projektu

Teraz w rozmowie z portalem „Plejada” Okuniewska zdradziła nieco więcej na temat serialu o tej samej tematyce, co jej podcast. Kształt scenariusza „został finalnie dopieszczony” i jak przyznaje, będzie to najdłuższy i najbardziej wielowątkowy projekt, w jakim brała udział. To, co może zaskoczyć to fakt, że współproducentem jest… Maciej Musiał!

Maciek Musiał jest od samego początku w tym projekcie jako współproducent. […] Bierze w nim udział mnóstwo ludzi. Miałam wrażenie, że ten serial po prostu zostanie napisany w dwa tygodnie i wyjdzie. A okazuje się, że bardzo wiele osób ma coś do powiedzenia. Ale cieszę się, bo jakość bardzo wysoka przez to, że tyle osób kontroluje, jak będzie wyglądał serial.

Okuniewska o serialu „Ja i moje przyjaciółki idiotki”

Influencerka wyjawiła także, że jej głos pojawi się w serialu. Będzie obecna jako narratorka. W produkcji zostaną opowiedziane „perypetie pewnych dwudziestokilkulatek przeprowadzających się, nawiązujących różne relacje”. Zobaczymy historię uniwersalną. Nie tylko o miłości, ale również o przyjaźni i „takiej społeczności, która się tworzy dzięki temu, że ludzie opowiadają sobie historię miłości”.

Staram się, żeby ten scenariusz jednak był odległy od mojego życia. Bohaterka będzie przeżywała zupełnie inne rzeczy, niż to, co mi się przydarzyło. Część tych wydarzeń jest inspirowana e-mailami, które do mnie wysyłano i historiami z życia moich przyjaciółek – podsumowała.

Autor: Natalia Zoń

Komentarze
Czytaj jeszcze: