Maja Sablewska zniewala w "artystycznej", roznegliżowanej pozie... Uczta dla oczu! Marynarka ledwie zakrywa jej wdzięki

Maja Sablewska słynie z nietuzinkowego podejścia do mody, przy czym lubi bawić się konwencjami, a także zadziwiać oraz bulwersować swoich fanów. Tym razem, celebrytka postawiła na absolutnie artystyczny wyraz... Skąpo ubrana stylistka eksponuje wdzięki na tle obrazu w złotej ramie.

Nieskromna wieczerza & ucztująca Sablewska

O włos od całkowitego negliżu! Maja Sablewska ponownie uwodzi internautów w paryskim stylu! Celebrytka pozuje w mocno wyciętych, czarnych body. Ramiona i tułów okrywa ciemną marynarką, natomiast materiał ledwie co zasłania jej krocze. Dodatkowo uwagę fanów przykuwają „długie do nieba” nogi stylistki. Sablewska stoi na welurowo-bordowej kanapie z fikuśną szklaną w dłoni, wypełnioną czerwonym napojem. W tle znajduje się obraz w grubej, złotej ramie, ukazujący hucznie ucztujące postaci. Maja Sablewska doskonale nawiązuje swoją pozą do artystycznej, rozpustnej biesiady przedstawionej na płótnie.

Lawina komentarzy pod postem

Fani Mai Sablewskiej znów mogą śmiało przecierać oczy ze zdumienia. Niedawny kadr opublikowany przez gwiazdę na Instagramie aż kipi seksapilem… Zatem nic dziwnego, że pod postem ponętnej celebrytki zaroiło się od licznych komentarzy i „płomiennych” reakcji rozgrzanych do czerwoności internautów.  

Twoje zdjęcie to afrodyzjak.

Na bogato!

Nogi, sztos! Cała reszta oczywiście również.

Motyw obrazu w sam ras na weekend. Cudowne ujęcie.

Ale nogi do samego nieba!

Sablewska pierwszy raz się wtopiła w tło.

Parę słów o Mai Sablewskiej

Była menadżerką muzyczną Dody i Edyty Górniak. W 2011 roku została jurorką w programie rozrywkowym „X-Factor”. Również w tym samym roku oficjalnie zakończyła pracę jako menedżerka muzyczna. Od 2012 roku zajmuje się doradztwem wizerunkowym w roli stylistki. W związku z tym, napisała dwa poradniki: „10 sposobów na modę” i „Sposoby na zdrowy styl życia”. Natomiast w 2013 roku zadebiutowała jako prowadząca własny program „Sablewskiej sposób na modę”

Czytaj też:

Autor: Zuzanna Bartus

Komentarze
Czytaj jeszcze: