Małgorzata Rozenek pokazała się w naturalnej odsłonie. Tak wygląda po treningach na basenie

Małgorzata Rozenek intensywnie przygotowuje się do nowego programu z jej udziałem. Kobieta poświęca wiele czasu na specjalne treningi - pływa, biega, chodzi na siłownię. Ostatnio pokazałą fano, jak wygląda po basenie - na jej twarzy mogliśmy zauważyć sine odciski. Celebrytka od razu wyjaśniła, skąd taki uraz.

Małgorzata Rozenek – treningi

Małgorzata Rozenek od jakiegoś czasu intensywnie przygotowuje się do swojego nowego show. W formacie „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” celebrytka będzie mierzyć się z ekstremalnymi wyzwaniami rzuconymi jej przez innych. Zadania będą wymagać specjalnych umiejętności, dlatego gwiazda mocno pracuje nad kondycją i sylwetką, a swoją drogę pokazuje oczywiście w mediach społecznościowych. Rozenek relacjonuje na Instagramie bieganie, treningi na siłowni, a nawet te, które odbywają się na basenie.

Małgorzata Rozenek po basenie

Każdy, kto kiedykolwiek pływał ze specjalnymi okularkami, z pewnością kojarzy, jakie zostają po nich ślady na twarzy. Taka sytuacja nie ominęła nawet Małgosi Rozenek i kiedy w ostatniej relacji kobieta pokazała się tuż po treningu w wodzie, w całkowicie naturalnej odsłonie, pod oczami miała widoczne wyraźne sińce. Zanim jednak internauci zdążyli się zmartwić, że dolega jej coś poważnego, prezenterka wyjaśniła, że to tylko odciski po masce.

Zobaczcie na moją buzię, to są właśnie ślady po okularkach. Specjalnie przestawiłam się na taką półmaskę, zamiast tych okularków, bo te mi w ogóle robiły takie pompony pod oczami. Będę teraz chodziła z takim czerwonym, no ale trudno.

Poprosiła również fanów, by pamiętali o tej sytuacji, kiedy będą oglądać jej nowy program i zauważą, że pod oczami ma takie odciski:

Pamiętajcie, jak będziecie oglądać program, że na tych wszystkich zdjęciach, na których mam takie oczy, to jest dzień, w którym pływałam.

Premiera show zapowiedziana jest na ten rok.
 

https://www.instagram.com/m_rozenek/

Autor: Klaudia Dzięgiel

Komentarze
Czytaj jeszcze: