Mały chłopiec zwrócił uwagę kobiecie, która trzymała stopy na jego siedzeniu. To nagranie podbija sieć! [WIDEO]

Kto z nas nie spotkał się w środkach komunikacji zbiorowej z sytuacjami, które zakłócały naszą spokojną podróż? Głośne rozmowy, intensywne zapachy, czy… cudze stopy w pobliżu. Z podobnym przypadkiem spotkali się Darryl Small z 4-letnim synkiem – Rodneyem. Chłopczyk postanowił w wyjątkowy sposób zwrócić uwagę kobiecie, która zapomniała o pasażerskich manierach.

Bose stopy na podłokietniku

Darryl razem z synkiem podróżowali samolotem. W czasie lotu z Florydy do Orlando chłopczyk w pewnym momencie zauważył, że ktoś trzyma bose stopy na jego podłokietniku. Rodney zainteresował się tym faktem, a rozbawiony ojciec zaczął nagrywać całą sytuację. Mały rycerz samolotowych manier w niewybredny i szczery sposób postanowił skomentować intruza i głośno wyraził swoje niezadowolenie.

4-latek na straży dobrych manier

Na filmiku opublikowanym na Facebooku przez tatę 4-latka widzimy, jak chłopiec stwierdza: „Za mną znajdują się śmierdzące stopy”. Tata Rodneya na początku był rozbawiony całą sytuacją, jednak potem przeprosił pasażerkę za zbyt bezpośredni ton dziecka. Dodał też, że kobieta, która postanowiła trzymać stopy na siedzeniu chłopca również przeprosiła za swoje zachowanie.

„Pobyt w Orlando był naprawdę udany. Ale ten mały chłopiec sprawił, że prawie umarłem ze śmiechu podczas naszego powrotu do Houston (...). Do pani, która siedziała za nami - jeszcze raz bardzo przepraszamy” – komentuje Darryl Small pod swoim nagraniem.

Filmik stał się hitem sieci, a Internauci wyrażali dumę z postawy chłopca, który nie wstydził się wyrazić swojego niezadowolenia z zachowania pasażerki: "Nie powinniście przepraszać. To ludzie, którzy tak robią, wykazują się brakiem kultury", "Powinien zostać ambasadorem od etykiety w tych liniach lotniczych".

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze