Marcin Sójka zwycięzcą dziewiątej edycji "The Voice of Poland"!

W sobotę 1 grudnia odbył się finał dziewiątej edycji programu "The Voice of Poland". W ostatnim odcinku zmierzyli się ze sobą Marcin Sójka, Natalia Zastępa, Ania Deko i Maksymilian Kwapień. Głosami widzów to właśnie podopieczny Patrycji Markowskiej wygrał program!

Marcin Sójka wygrywa „The Voice of Poland”

Dziewiąta edycja „The Voice of Poland” już za nami. Emocje sobotniego wieczora siegały zenitu. Na scenie wystąpiły takie gwiazdy jak LP, Doda, czy „wychowankowie” programu „The Voice of Poland” – Sarsa, Baranovski i Marta Gałuszewska. W wielkim finale zmierzyli się ze sobą Marcin Sójka z drużyny Patrycji Markowskiej, Natalia Zastępa z teamu Michała Szpaka, Ania Deko, której mentorem jest Grzegorz Hyży oraz Maksymilian Kwapień, trenowany przez Piotra Cugowskiego.

Do ostatniego etapu rywalizacji udało się dotrzeć Natalii Zastępie oraz Marcinowi Sójce. To właśnie ten ostatni – głosami widzów – wywalczył sobie tytuł najlepszego głosu w Polsce! Marcin Sójka jest zwycięzcą dziewiątej edycji „The Voice of Poland”. W finale zaśpiewał swój solowy utwór „Zaskakuj mnie”.

Kim jest Marcin Sójka?

Marcin Sójka, który do tej pory nie mógł pochwalić się zbyt dużym doświadczeniem muzycznym, przedstawił się widzom programu podczas ostatniego odcinka przesłuchań w ciemno. Na castingu wykonał „Czas nas uczy pogody” Grażyny Łobaszewskiej i sprawił, że trenerów zamurowało. „Dla mnie jesteś absolutnym unikatem” – mówił mu Grzegorz Hyży. Uczestnik jako swojego mentora wybrał Patrycję Markowską.

Podczas bitew Sójka zmiażdżył swoich konkurentów wykonaniem „Snu o Warszawie” Czesława Niemena i bez problemu przeszedł do nokautu, a w kolejnym etapie zachwycił trenerkę wykonaniem „Have I Told You Lately That I Love You” Roda Stewarta. w odcinkach na żywo również nie było na niego mocnego w ekipie Markowskiej. Głosami publiczności uczestnik trafił do finałowej rozgrywki. 

Co ciekawe, Marcin Sójka był faworytem czytelników Interii. W głosowaniu internautów zdobył 48% głosów.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: