Mistrzostwa Świata 2018: Belgia wygrywa w meczu o trzecie miejsce

14 lipca na stadionie Sankt Petersburg Arena w Petersburgu w meczu o trzecie miejsce na Mistrzostwach Świata w Rosji zmierzyły się ze sobą reprezentacje Belgii i Anglii.

Mecz o trzecie miejsce Mistrzostw Świata

W sobotę Belgia i Anglia na stadionie w Petersburgu zmierzyły się ze sobą w walce o trzecie miejsce na Mistrzostwach Świata w Rosji. Obie te drużyny spotkały się ze sobą już raz drugi na tegorocznym mundialu. W fazie grupowej Belgia wygrała z Anglią wynikiem 1:0. Oprócz porażki w poprzednim meczu Anglia przegrała jednak tylko jedno z dwudziestu jeden poprzednich spotkań z tą drużyną – w piętnastu zwyciężała, pozostałe pięć zakończyło się remisem. Co jednak jeszcze przed meczem przemawiało na korzyść Belgów to fakt, że dotychczas drużyna przegrała tylko dwa z dwudziestu sześciu meczów rozegranych pod kierunkiem Roberto Martineza.

Przebieg spotkania Belgia-Anglia

Mecz o trzecie miejsce zakończył się wynikiem 2:0 dla Belgii, która zdobyła brązowy medal Mistrzostw Świata w Rosji. Bramki dla belgijskiej reprezentacji zdobyli Thomas Meunier oraz Eden Hazard.

Spotkanie na stadionie w Petersburgu rozpoczęło się bardzo dynamicznie. Już w 4. minucie padł pierwszy gol, zapewniając Belgii prowadzenie. W środku pola piłkę wywalczył Kevin De Bruyne, oddał ją Romelu Lukaku, ten prostopadle podał na lewe skrzydło do Nacera Chadliego, a skrzydłowy oddał do Thomasa Meuniera, który strzałem z kilku metrów pokonał Jordana Pickforda.

Anglicy ruszyli do kontrataku, choć i Belgowie nie odpuszczali. Statystycznie przewagę w posiadaniu piłki utrzymali Anglicy. Obie drużyny w pierwszej połowie kilkukrotnie starały się atakować bramkę rywala, jednak ta część spotkania zakończyła się utrzymaniem wyniku ustalonego w 4. minucie.

I drugą połowę drużyna Anglii rozpoczęła atakiem na bramkę Belgów. Ruben Loftus-Cheek wyprowadził indywidualną akcję, ale jego strzał został zablokowany. Niezwykle niebezpieczna dla Anglików sytuacja miała miejsce w 55. minucie. Romelu Lukaku zdecydował się na samodzielne zaatakowanie bramki, znajdując się w akcji jeden na jeden z angielskim bramkarzem. Pickford odebrał mu jednak piłkę prosto spod nóg.

69. minuta przyniosła mrożącą krew w żyłach akcję. Anglicy byli o włos od zdobycia wyrównującego gola, jednak belgijski obrońca Alderweireld brawurowo wybił piłkę lecącą wprost do bramki. I w kolejnych minutach spotkania Anglicy stwarzali niebezpieczne akcje na połowie Belgii, walcząc o zmianę biegu spotkania.

W 82. minucie Belgia powiększyła swoją przewagę nad Anglią. Gola na 2:0 po zagraniu Kevina De Bruyne’a strzelił Eden Hazard. To przypieczętowało zwycięstwo Belgów, którzy po mundialu w Rosji są trzecią drużyną na świecie!

Wielki finał Mistrzostw Świata w Rosji

W niedzielę 15 lipca odbędzie się mecz o Puchar Świata. Finałowe spotkanie Mistrzostw Świata w Rosji rozpocznie się o godzinie 17.00. Na Stadionie Łużniki o wygraną na tegorocznym mundialu będą walczyć reprezentacje Francji i Chorwacji. Mecz na żywo będą transmitować TVP1 oraz TVP Sport, dostępny będzie także w Internecie na sport.tvp.pl.

Finałowy mecz Francja-Chorwacja

Francja i Chorwacja spotkały się wcześniej pięć razy. Statystycznie przewagę ma więc Francja, która wygrała trzy z pięciu rozegranych spotkań – w 1998, 1999 i 2000 roku. Dwa pozostałe spotkania tych drużyn, w 2004 i 2011 roku, zakończyły się remisem.

W tym roku reprezentacja Francji zakwalifikowała się do finału Mistrzostw Świata po raz trzeci w swojej historii. Na mundialu w 1998 roku w meczu finałowym wygrała, zaś w 2006 roku – w konkursie rzutów karnych – przegrała, zajmując drugie miejsce. Co ciekawe, przez ostatnie dwadzieścia lat żadna inna drużyna nie wystąpiła w finale więcej niż dwa razy. Dla drużyny Chorwacji niedzielny mecz będzie pierwszym w historii występem w finale Mistrzostw Świata.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: