Nagrywał film, gdy porwała go lawina. Przerażąjące nagranie trafiło do sieci [WIDEO]

Każdy kto uwielbia góry wie, że te nie wybaczają błędów. Szczególnie niebezpiecznie robi się zimą, gdy dodatkowym zagrożeniem są lawiny. Wówczas bez odpowiedniego sprzętu i doświadczenia nie warto wybierać się na szczyty. Ostatnio w sieci pojawiło się przerażające nagranie, na którym możemy zobaczyć moment, w którym narciarz zostaje porwany przez tony pędzącego śniegu...

Narciarz porwany przez potężną lawinę...

W sieci pojawiło się nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak niewiele dzieli nas od prawdziwej tragedii w górach. Pokazuje, jak ważne jest doświadczenie i odpowiednie przygotowanie do wyprawy. Zimą musimy zachować szczególną ostrożność, bo czyha na nas jeszcze więcej niebezpieczeństw. Detektor lawinowy, sonda, łopatka - to tzw. lawinowe ABC, które może uratować nam życie i bez którego nie powinniśmy wyruszać zimą na górskie trasy. Dowodem na to jest krótki filmik zarejestrowany przez narciarzy zaskoczonych przez lawinę.

Błyskawiczna akcja ratunkowa

Na nagraniu możemy zobaczyć zjazd narciarzy, którzy postanowili poszusować w Szwajcarii. W pewnym momencie lawinowa masa oddziela się od stoku, porywając jednego z nich. Mężczyzna cały czas ma włączoną kamerkę, podobnie, jak jego koledzy. Po sekundach walki z rozpędzonym śniegiem turysta ginie pod tonami śniegu. Jego towarzysze, którym udało się umknąć lawinie, błyskawicznie przystępują do akcji ratunkowej. W takiej sytuacji każda minuta jest ważna. 

Na szczęście po chwili pracy z lawinowym ABC, detektor odbiera sygnał, dzięki czemu narciarze wiedzą, gdzie kopać. Tym razem nikomu nic się nie stało, a turystę udało się w porę odnaleźć i uratować.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze