Najdroższe auto na świecie. Ile kosztuje?

Zabytkowy model Ferrari 250 GTO właśnie pobił kolejny rekord sprzedaży i został kupiony przez Davida MacNeli, właściciela firmy WeatherTech za okrągłą sumę 70 milionów dolarów, czyli ok. 256 milionów złotych. Nowy nabywca w ten sposób powiększył swoją kolekcję zabytkowych aut o unikat, którego wartość tylko rośnie.

Ferrari 250 GTO było produkowane między 1962 a 1964 rokiem i powstało tylko w 36 egzemplarzach. Sprzedany model jest tym bardziej unikatowy, ponieważ jako jedyny jest fabrycznie pomalowany na srebrno, a nie czerwono. Auto jest określone jako jedno z trzech lub czterech najlepszych modeli na świecie pod względem oryginalności, historii i stanu. Nigdy nie miało wypadku i przeszło gruntowną renowację w latach 90. Dodatkowym atutem egzemplarzu jest jego historia startów w wyścigach, auto brało udział w prestiżowym Tour de France, jak również zajęło czwarte miejsce w jeszcze bardziej prestiżowym Le Mans.

Poprzednim właścicielem tego egzemplarza był niemiecki kolekcjoner, który kupił Ferrari w 2003 roku za równowartość 6,5 miliona dolarów. Jak widać wartość auta wzrosła niewyobrażalnie, a jego poprzedni właściciel dokonał wcześniej dobrej decyzji w zainwestowanie w ten egzemplarz.

Ostatni model Ferrari 250 GTO z 1964 roku, w kolorze czerwonym zostało odkupione od kolekcjonera Paula Pappalardo za 52 miliony dolarów przez anonimowego kupca.


Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: