Nie żyje pies Boo. Był „najsłodszym” czworonogiem na świecie

Boo był psem rasy pomeranian. Był znany w mediach społecznościowych, jak „najsłodszy pies na świecie”. Po stracie swojego przyjaciela zaczął chorować na serce.

Nie żyje Boo, popularny zwierzak nazywany "najsłodszym psem na świecie". Właściciele poinformowali, że pieskowi "pękło serce".

Boo był psem rasy pomeranian (szpic miniaturowy). Razem z innym psiakiem Buddym - który odszedł w zeszłym roku - stali się niezwykle popularni w internecie. Ich właściciele udostępniali zdjęcia uroczych psów, czym zaskarbili sobie sympatię milionów - fanpage na Facebooku o kudłatych przyjaciołach śledziło 16 milionów osób.

Po tym, jak Buddy zdechł, Boo zaczął mieć problemy z sercem. Sądzimy, że jego serce dosłownie pękło po tym, jak odszedł Buddy

- napisali na Facebooku właściciele psów. 

Trzymał się z nami jeszcze przez rok. Ale nadszedł na niego czas i myślę, że to będzie najwspanialszy moment dla nich, gdy spotkają się w niebie

- podkreślają.

Boo miał 12 lat. Jako mały szczeniak został przygarnięty przez swoich obecnych właścicieli. Przez lata prowadzenia fanpage’a na Facebooku dostawali oni mnóstwo wiadomości od ludzi, którzy twierdzili, że zdjęcia Boo uszczęśliwiają ich każdego dnia. 

Autor: Adrianna Raszyk

Komentarze