Nowy remiks Duy Lipy z Madonną i Missy Elliott. Fani nie są zadowoleni, wolą oryginał

Niedawno światło dzienne ujrzała zremiksowana piosenka Duy Lipy - "Levitating". Nowa wersja zapowiadała się niezwykle interesująco, ponieważ wiadome było, że w nagraniach do remiksu brała udział Madonna i Missy Elliott, czyli ikony muzyki na całym świecie. Po pierwszych odsłuchach w komentarzach na kanale społecznościowych Duy Lipy pojawiły się głosy niezadowolenia. Fani zwrócili uwagę na pewien irytujący szczegół, który zaburzał im pozytywny pogląd na nową wersję "Levitating". Czy faktycznie wypadło aż tak źle? Zobacz wideo!

Dua Lipa, Madonna i Missy Elliott w remiksie Blessed Madonny

Niecały tydzień temu Dua Lipa opublikowała na swoim kanale w serwisie YouTube nową wersję utworu „Levitating”. To wydarzenie było wyjątkowe dla wielu fanów muzyki, gdyż w nagraniach wzięła udział sama królowa popu oraz ceniona od wielu lat raperka. Mowa oczywiście o Madonnie i Missy Elliott, które uświetniły swoimi głosami piosenkę Duy Lipy. Natomiast za remix odpowiedzialna była DJ-ka Blessed Madonna. Oryginalna piosenka „Levitating” została nagrana w klimatach disco, a wersja z gościnnym występem gwiazd nabrała nieco mrocznego klimatu, który nie przypadł wszystkim do gustu. Dodatkowe niezadowolenie wśród fanów spowodował fakt, że Madonna nie pojawiła się w teledysku do utworu. Na otarcie łez zniesmaczonych internautów w klipie zagrał natomiast Anwar Hadid – brat słynnych modelek Gigi i Belli Hadid oraz chłopak Duy Lipy.

Zobacz teledysk do „Levitating”!

Fani nieco rozczarowani

Choć ilość „łapek” w dół pod utworem nie sugeruje, że utwór nie podoba się internautom, to w sekcji komentarzy pojawiło się jednak sporo głosów niezadowolenia. Fani piosenkarek zarzucają słabo skomponowaną linię melodyczną, która jest jednostajna i sprawia, że kawałek z Madonną i Missy Elliott stał się nieco nudny.

Wolę oryginał…
Nie mogę słuchać tej wersji
DJ-ka zrujnowała potencjalnie najlepszą kolaborację tego roku
Ten beat jest taki powtarzalny…
Nie jestem fanem tej piosenki – można przeczytać w sekcji komentarzy na YouTube.

Pojawiły się też osoby zachwalające utwór, które zarzucają negatywnie komentującym brak wiedzy o remiksach klubowych.

Przecież tak brzmią piosenki klubowe! Dla mnie bomba!
Za pierwszym razem nie spodobała mi się ta piosenka, ale teraz ją rozumiem. Nie mogę przestać jej słuchać! - pisali fani.

A Wy? Co uważacie o takie kolaboracji?

Zobacz również:

 

Autor: Urszula Głowiś

Komentarze
Czytaj jeszcze: