Ojciec Anny Lewandowskiej przerywa milczenie. Opowiedział, jak wyglądają jego relacje ze sławną córką

Annie Lewandowskiej wciąż trudno jest zapomnieć o traumatycznych przeżyciach z przeszłości. Jej relacje z ojcem są wyjątkowo trudne. Ojciec trenerki opowiedział o tym, jak obecnie wyglądają ich stosunki.

Anna Lewandowska nadal ma żal do ojca, który opuścił rodzinę z dnia na dzień. Gdy Ania miała 12 lat, jej mama została sama z dwójką dzieci, bez żadnych środków na życie. Ich sytuacja była tak trudna, że musiał pomagać im Caritas. „Wcześniej miałam normalne życie. Tata, mama, dzieci, pieniądze. Nie brakowało na podstawowe wydatki. A potem nie miałam nawet na podręczniki do szkoły, chodziłam w dziurawych butach zimą” – mówiła jakiś czas temu w programie Magdy Mołek.

Lewandowska jako kilkunastoletnia dziewczynka często musiała oglądać swoją mamę, Marię Stachurską, tonącą we łzach. To był dla niej traumatyczny okres.

Relacje Lewandowskiej i jej ojca nadal są bardzo trudne. Kiedy w zeszłym roku Ania z Robertem i małą Klarą wypoczywali na Warmii, w tym samym czasie w oddalonej zaledwie o kilkadziesiąt kilometrów Ostródzie jej ojciec, Bogdan Stachurski, pracował jako operator na planie serialu „Pensjonat nad rozlewiskiem”. Nie doszło jednak wówczas do spotkania z córką i wnuczką.

Bogdan Stachurski zdecydował się opowiedzieć, jak relacje z córką wyglądają z jego perspektywy. Ojciec zapewnia, że ma kontakt ze swoją sławną córką. Nie chciał jednak zdradzić żadnych szczegółów, ponieważ „to jego prywatna sprawa”. Jak jednak twierdzi bliska trenerce osoba, ich kontakt polega wyłącznie na wymienianiu wiadomości SMS. „Nie spotyka się z Anią, są jedynie w kontakcie SMS-owym” – powiedziała „Dobremu tygodniowi” znajoma Lewandowskiej.

Mimo wszystko Bogdan Stachurski zapewnia, że jest z Ani niezwykle zadowolony i cieszy go każdy jej sukces. „Jestem dumny z córki, z tego, co osiągnęła. Zawsze ją podziwiałem. Kibicuję też Robertowi, oglądam mecze. To wielka satysfakcja” – twierdzi ojciec Lewandowskiej.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: