Popularna roślina pomaga na wątrobę i redukuje obrzęki. Badania potwierdzają jej właściwości

Co pomaga w redukcji obrzęków i oczyszczeniu wątroby? Czy napar z tej popularnej rośliny rzeczywiście wspiera pracę naszego organizmu? Sprawdzamy, co na ten temat mówią naukowcy i jakie są zalecenia dotyczące stosowania mniszka lekarskiego na co dzień.

fot. shutterstock.com

Na co dobry jest mniszek lekarski?

 

Napar z mniszka lekarskiego to sposób na codzienną, łagodną detoksykację. Roślina ta wspiera oczyszczanie wątroby – flawonoidy oraz kwas cykorynowy chronią komórki wątrobowe i pomagają w produkcji żółci, co ułatwia trawienie i usuwanie toksyn. Działanie to potwierdzają badania naukowe, wskazując na hepatoprotekcyjne (chroniące wątrobę przed czynnikami toksycznymi) właściwości mniszka.

Czy można pić napar codziennie? Tak, ale z umiarem. Dla większości osób filiżanka lub dwie dziennie będą bezpieczne. Ostrożność powinny zachować osoby z niedrożnością dróg żółciowych, kamicą żółciową, a także kobiety w ciąży i osoby uczulone na rośliny z rodziny astrowatych. W przypadku wątpliwości, warto skonsultować się z lekarzem lub fitoterapeutą.

Co niweluje obrzęk? 3 naturalne sposoby

  1. Napar z mniszka lekarskiego – naturalny diuretyk, który pomaga pozbyć się nadmiaru wody i obrzęków.
  2. Pokrzywa – działa moczopędnie i wspomaga usuwanie toksyn z organizmu.
  3. Zielona herbata – pobudza krążenie i pomaga w redukcji zatrzymania płynów.

Wprowadzenie tych roślin do codziennej diety może skutecznie wesprzeć walkę z obrzękami i poprawić ogólne samopoczucie.

Czytaj także: Masz problem z opuchniętymi nogami? Podpowiadamy jak sobie z tym radzić

Tak oczyścisz wątrobę. Te 3 rośliny pomogą

Stosowanie tych naturalnych środków, w połączeniu ze zdrową dietą i aktywnością fizyczną, może znacząco wesprzeć proces oczyszczania organizmu.

Czytaj także: Oto najlepszy owoc do oczyszczania wątroby. Wspiera regenerację i pomaga redukować stan zapalny

Artykuł nie stanowi porady medycznej i nie zastąpi konsultacji ze specjalistą.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze