Porzucony pelikan stał się najlepszym przyjacielem człowieka! Niezwykłe nagranie [WIDEO]

Każdy potrzebuje przyjaciela - nawet pelikan! Dowodem na to jest relacja, jaka zrodziła się między Bigbirdem, a Jeffreyem…

Jeffrey – to menadżer obozu safari na terenie Greystoke Mahale w Tanzanii. Po jednym ze sztormów na terenie obiektu błąkał się samotny pelikan oddzielony od rodziny. Mężczyzna postanowił zająć się ptakiem i spróbować nauczyć go podstawowych czynności życiowych, by pelikan mógł przetrwać. Jeffrey był przy pierwszym locie zwierzaka, nauczył go również łowienia ryb. Trzeba przyznać, że ich przyjaźń wygląda na bardzo szczerą. Sami sprawdźcie: 

Zobaczcie, jak Bigbird uczył się latać:

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze
Czytaj jeszcze: