Lekarka medycyny estetycznej w podcaście „Odeta, jak żyć?” 

Odeta Moro w listopadowym wydaniu podcastu „Odeta, jak żyć?” miała okazję porozmawiać o różnego rodzaju ingerencjach w nasz wygląd. W studiu gościła bowiem Agatę Lis, lekarkę medycyny estetycznej, która na co dzień pracuje z pacjentami i wykonuje zabiegi. 

Ekspertka opowiedziała jak wygląda jej praca, wyraziła też swoje zdanie dotyczące niektórych estetycznych trendów. Wspomniała również o przypadkach, gdy nieodpowiednio dobrany zabieg jeszcze bardziej pogarsza wygląd danej osoby. Miała tutaj na myśli nieumiejętne podanie toksyny botulinowej (botoksu) na tzw. „pięciolinię” na czole.

Źle wykonany botoks: konsekwencje wizualne

Agata Lis opisała, co wydarzy się, jeśli do jakiegoś gabinetu zgłosi się osoba ok. 35 roku życia, gdy procesy starzenia już działają w organizmie, i będzie chciała wykonać botoks na zmarszczki na czole, ale jednocześnie będzie miała opadającą powiekę.

I ta powieka powiedzmy bardzo mocno nachodzi na oko – doprecyzowała.

Jeśli doktor zdecyduje się wyrównać czoło przy pomocy toksyny botulinowej, będzie to błąd. Gościni podcastu wytłumaczyła, że botoks w takim przypadku najczęściej spowoduje obniżenie brwi, przez które pacjent będzie czuł się źle.

Ona (osoba, u której wykonywany był zabieg – przyp. red.) sobie cały czas kompensacyjnie, napinając mięsień na czole, podnosi powiekę, wiotkość skóry i brew. Więc jeżeli my jej to zabierzemy, to będzie niezadowolona. (…) Wtedy troszeczkę inne zabiegi, jeśli chce się pozbyć zmarszczek na czole.

Aby efekt botoksu znikł, trzeba będzie poczekać od 3 do 6 miesięcy. Przy wdrożeniu odpowiednich akcji, może to nastąpić nieco szybciej. 

Materiał znajdziecie na naszym youtubowym kanale RMF SHOW. 

Autor: Klaudia Dzięgiel