Rezerwiści przejdą mobilizację. Mogą pojawić się wezwania

W ciągu ostatnich tygodni przedstawiciele gminy zapukali do domów wielu rezerwistów. Wizyta związana jest z wezwaniem do natychmiastowego stawienia się jednostce. Wszystko dlatego, że wojsko sprawdza swoje rezerwy na wypadek wojny. W związku z tym rezerwiści będą musieli przejść ćwiczenia trwające nawet ponad miesiąc. W tym i kolejnym roku łącznie wezwanie otrzyma ponad 55 tysięcy osób.

Przez ostatnie tygodnie przedstawiciele gminy mieli ręce pełne roboty – pracownicy musieli bowiem przekazać rezerwistom wezwanie do natychmiastowego stawienia się w jednostce. Związane jest to z koniecznością sprawdzenia stanu rezerw na wypadek wojny. Wezwani będą musieli odbyć ćwiczenia trwające od jednego dnia do ponad miesiąca. Oprócz tego, osoby będące w służbie przed 1992 rokiem będą musiały złożyć nową przysięgę. Jak informuje "Rzeczpospolita", w tym i kolejnym roku łącznie wezwanie otrzyma ponad 55 tysięcy osób.

Coraz więcej wezwanych

W 2019 roku rezerwistów będzie czekać mobilizacja. Sztab Generalny Wojska Polskiego przewiduje bowiem, że w 2019 roku ponownie wezwanie na obowiązkowe ćwiczenia otrzyma około 49 tysięcy rezerwistów. W przypadku podoficerów i oficerów górna granica wieku sięgać będzie 60. roku życia, a w przy szeregowych – 50. W ten sposób armia chce skontrolować stan rezerw osobowych sił zbrojnych na wypadek wojny.

Jak informuje "Rzeczpospolita", w tym roku armia zamierza wezwać na ćwiczenia jednodniowe około 5,2 tysiąca osób. Rezerwistów będzie czekać pobranie z magazynu munduru, przypomnienie sobie zadań oraz złożenie obowiązującej od 1992 roku przysięgi wojskowej. Znacznie więcej osób będą czekać ćwiczenia trwające 30 dni. Liczba ta ma sięgać 24 tysięcy. Natomiast ponad miesięczne ćwiczenia będą obowiązywać ponad 450 żołnierzy.

Zachęta do wojska

Sprawdzanie rezerw to nie jedyny sposób na zachęcanie do wstępowania w szeregi Wojska Polskiego. W zeszłym roku realizowany był pilotażowy program szkolenia wojskowego "Legia Akademicka" dla studiujących ochotników. Jak podaje "Rzeczpospolita", z programu skorzystało ponad 5 tysięcy młodych osób, z czego nieco ponad 2,7 tysiąca uzyskało stopień starszego szeregowego. W wyniku projektu przyznano też bliska 2 tysiącom osób stopień kaprala. W tym roku są plany przeszkolenia kolejnych 5 tysięcy ochotników-studentów.

Innym sposobem armii na zachęcenie do zasilenia szeregów jest kampania rekrutacyjna "Zostań żołnierzem Rzeczpospolitej". W jej ramach zorganizowano punkty werbunkowe, na które można trafić między innymi w centrach handlowych, ośrodkach sportu czy rynkach miast. Jej celem ma być "pokazanie, że bycie żołnierzem jest nie tylko służbą, ale również stabilną, interesującą i dającą perspektywy pracą".

Nabory do WOT

Obecnie trwa też nabór do Wojsk Obrony Terytorialnej, w szeregach której znajduje się około 16 tysięcy żołnierzy. Otworzenie rekrutacji związane jest z chęcią rozwoju formacji. Według założeń, do końca tego roku ma już liczyć 20 tysięcy mundurowych, zaś w przyszłym około 30 tysięcy.

Autor: Natalia Piotrowska

Komentarze
Czytaj jeszcze: