Robert Burneika na zdjęciu z nowonarodzoną córeczką: "Zaczyna masę robić"

Kolejna wspaniała wiadomość w rodzinie Burneików! "Hardkorowy koksu" i jego żona Kaja zostali rodzicami po raz drugi. Mała Gaja doczekała się uroczej siostrzyczki. Dumni rodzice postanowili pokazać światu owoc ich miłości, a fani nie mogą wyjść z zachwytu, wysyłając parze liczne gratulacje.

Robert Burneika został ojcem po raz drugi!

W październiku 2019 roku polskie media obiegła informacja o narodzinach pierwszego dziecka Roberta Burneiki i jego partnerki Kai Kędzierskiej. Słynna para nazwała swoją córeczkę Gaja. Dumni rodzice pochwalili się radosną nowiną na swoich profilach w mediach społecznościowych. Później para stanęła przed kolejnym wyzwaniem. „Hardokorowy koksu” i Kędzierska powiedzieli sobie sakramentalne „tak” niedługo po narodzinach pierwszego dziecka.

W lipcu tego roku bohater programu „Nie ma lipy!” poinformował o kolejnym wyjątkowym wydarzeniu w życiu pary. Kulturysta oznajmił wówczas, że razem z żoną spodziewają się kolejnego dziecka, które przyjdzie na świat już za kilka miesięcy. Ta ważna chwila nadeszła właśnie w ubiegły piątek 13 listopada. Na instagramowych profilach Burneików pojawiły się urocze fotografie rodzinne z nowonarodzoną córeczką!

Robert Burneika pokazał zdjęcie z nowonarodzoną córką

Robert Burneika postanowił pokazać światu swoją drugą latorośl. Dumny tata opublikował zatem na swoim instagramowym profilu wzruszającą rodzinną fotografię z żoną i pierwszą córeczką, Gają. Oczywiście urocza fotografia musiała być podpisana w stylu słynnego kulturysty. Robert Burneika uznał, że dziewczynka pójdzie w jego ślady i również będzie „hardkorowa”. Zdradził także, ile waży niemowlę.

Druga Hardkorowa córeczka. Zaczyna masę robić od 3250 g – podpisał fotografię.

Oczywiście pod zdjęciem nie brakowało komentarzy od fanów, którzy gratulowali Burneice powiększenia rodziny.

Hardkorowa Rodzinka. Gratulacje

Długość dziecka=obwód ramienia

Gratulacje dla Rodziców i siostrzyczki

Hardcorowe gratulacje po raz drugi

Pięknotka... Życzę szczęścia - rozpisywali się internauci. 

My również dołączamy się do gratulacji!

Autor: Urszula Głowiś

Komentarze
Czytaj jeszcze: