Robert El Gendy ofiarą oszustwa. „Bezradność”

Robert El Gendy ofiarą oszustwa. Wizerunek prowadzącego jest wykorzystywany przez osoby trzecie. Gwiazdor „Pytania na śniadanie” alarmuje.

Jacek Kurnikowski/AKPA

Robert El Gendy ofiarą oszustwa

Robert El Gendy poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o problemie, z którym zmaga się od roku. Ktoś podszywa się pod niego na aplikacji randkowej. Jego wizerunek jest wykorzystywany do oszukiwania ludzi.

„Mam do was prośbę. Jeżeli korzystacie z Tindera i znaleźliście moje zdjęcie, proszę, zgłoście to. Ktoś się pode mnie podszywa, wykradł mi po raz kolejny zdjęcie z Instagrama i podszywa się pode mnie. Nie korzystam z tego” – przekazał.

Prowadzący „Pytanie na śniadanie” alarmuje

Prowadzący „Pytanie na śniadanie” alarmuje o zachowanie ostrożności i zgłaszanie fałszywych kont. Jak sam przyznał, mimo licznych zgłoszeń do administracji serwisu randkowego, sprawa jest wciąż nierozwiązana, a oszuści dalej wykorzystują jego zdjęcie.

„Kiedyś próbowałem już to zgłaszać, niestety bezskutecznie, gdzie się czuje troszeczkę bezradność, ale wierzę, że w grupie siła. Wierzę, że pomożecie i to nagłośnicie razem ze mną”.

Autor: Natalia Zoń

Komentarze
Czytaj jeszcze: