Roszady wśród gwiazd "M jak miłość". To nie spodobało się widzom! "Sztuczne podtrzymanie postaci"

W nowych odcinkach "M jak miłość" pojawiła się dawno niewidziana bohaterka. Co ciekawe, zyskała inną "twarz"! Taka zmiana nie do końca spodobała się widzom...

Kto gra Natalię w „M jak miłość”?

Kto gra Natalię Mostowiak w serialu: „M jak miłość”? Nowe odcinki produkcji TVP – które można oglądać w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55 – upłynęły pod znakiem zmiany. Do Grabiny przyjechała dawno niewidziana Natalka: wnuczka Barbary (Teresa Lipowska). Tym razem jednak w tę postać wcieliła się nie Marcjanna Lelek, a Dominika Suchecka. Widzowie mogli ją zobaczyć w scenach emitowanych m.in. w 1777. odcinku „Emki”.

Zastąpienie Marcjanny Lelek inną aktorką nie umknęło uwadze czujnych widzów. Nowa „twarz” Natalki stała się punktem wyjścia do dyskusji na temat takiego ruchu ze strony produkcji. Okazało się, że decyzja zyskała zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

Nowe odcinki „M jak miłość” pod lupą widzów

W komentarzach pojawiających się po emisji „M jak miłość” w TV (powtórki są dostępne online – na platformie vod.tvp.pl), głosy są podzielone. Podczas gdy jedni internauci entuzjastycznie przyjęli Dominikę Suchecką w roli adoptowanej córki Marka i Hanki (Kacper Kuszewski i Małgorzata Kożuchowska), inni mieli na ten temat nieco odmienne zdanie:

Jakoś nie mogę się przekonać do tej nowej - sztuczny wątek.

Podmiana aktorki nie była dobrym ruchem. Sztuczne podtrzymanie postaci i tak już dawno nieciekawej. Aktorka niby spoko, ale jakoś nie wciąga mnie ten wątek i wydaje się mocno naciągany.

Ta Natalka to już nie jest to.

Lepsza zmiana aktora niż to ciągłe uśmiercanie.

Dajcie jej szansę! Czasem zmiana aktora/aktorki wychodzi na plus! Trzymam kciuki.

Dominika Suchecka zamiast Marcjannę Lelek w „M jak miłość”

Dominika Suchecka dołączyła do obsady „M jak miłość” po tym, jak Marcjanna Lelek zrezygnowała z dalszej gry w serialu. Swoją decyzję druga z wymienionych pań tłumaczyła innymi obowiązkami zawodowymi. Internauci nie ustawali jednak w komentarzach dotyczących jej ewentualnego powrotu na plan.

A więc minęło kilka lat, a wciąż regularnie dostaję wiadomości z pytaniem: Marcjanna, kiedy wrócisz do M jak miłość? Słuchajcie: nigdy. Właśnie kończę trzeci rok reżyserii w Łodzi i dobrze mi tu, więc jeśli będzie halo, że Natalka wraca, to nie będę to ja, będzie to inna aktorka, która tę rolę dostanie – tłumaczyła Lelek.

Z opisów i streszczeń nowych odcinków „M jak miłość” wynika, że tym razem Natalia zostanie w domu rodzinnym na dłużej. Jesteście ciekawi, jak potoczy się jej wątek?

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: