Sarusia55 trafiła do szpitala. Co dolega autorce słynnego nagrania ze Stegny? [WIDEO]

Sarusia55, która rozsławiła Stegnę, przebywa obecnie w szpitalu. Tiktokerka poinformowała o tym w krótkim filmie. Co dolega autorce słynnego nagrania, które stało się trendem na TikToku?

Sarusia55 i jej pozdrowienia ze Stegny

Sarusia55, znana również jako Iwona Gosia Dziedzic, przyniosła Stegnie ogromną popularność. Wszystko za sprawą jej ciepłych pozdrowień z nadmorskiej miejscowości, którymi podzieliła się na TikToku. Film internautki zaczął być wykorzystywany przez innych użytkowników aplikacji i błyskawicznie stał się trendem. Tiktokerzy często nagrywali własne interpretacje klipu pani Iwony i pozdrawiali obserwatorów z różnych zakątków świata!

Witam was, jestem w Stegnie na plaży. Cześć. Cześć, na plaży jestem w Stegnie. Drugi dzień w Stegnie na plaży. Serdecznie was pozdrawiam ze Stegny, z Morza Bałtyckiego

– mówi pani Iwona we wspomnianym nagraniu.

Sarusia55 trafiła do szpitala. Co się stało?

Sarusia55 od kilku tygodni wykorzystuje swoje pięć minut. Tiktokerka nagrywa pozdrowienia dla internautów w zamian za drobne wsparcie finansowe. Niestety, w najbliższym czasie pani Iwona nie będzie mogła pozdrawiać fanów, ponieważ trafiła do szpitala. Autorka słynnego nagrania ze Stegny poinformowała o tym w krótkim filmie zamieszczonym na TikToku. Nie ujawniła jednak powodów hospitalizacji.

Cześć moi fani, dziękuję wam za wpłaty. Bardzo dziękuję. Niestety nie mogę was teraz pozdrowić, ponieważ jestem w szpitalu. Jak mi się uda, to pozdrowię. Tych, co wpłacili i chcieliby pozdrowienia, pozdrowię, ale później, bo jestem w szpitalu. Sorry

– powiedziała Sarusia55.

Fani zaniepokojeni nagraniem tiktokerki

Fanów mocno zaniepokoiło nagranie pani Iwony. W komentarzach pod jej filmem pojawiło się mnóstwo słów wsparcia:

Ważniejsze zdrowie, proszę pamiętać

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

Pani Gosiu, dużo zdrowia, proszę o siebie dbać

Ojej, co się stało, pani Gosiu? Pozdrawiam

– piszą użytkownicy sieci.

My także się do nich przyłączamy i życzymy Sarusi55 szybkiego powrotu do zdrowia!

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: