Shakira i Gerard Pique zostali okradzeni

W nocy z wtorku na środę kolumbijska piosenkarka i hiszpański piłkarz stracili część swojego majątku. Do ich domu w hiszpańskiej miejscowości Esplugues de Llobregat włamała się zorganizowana grupa, która zgarnęła łupy, nie pozostawiając po sobie żadnych śladów. Jak podają hiszpańskie media, posiadłość nie była pusta. Przebywali w niej rodzice Gerarda Pique. Co takiego zabrali włamywacze?

 

Akcja kradzieży została przeprowadzona przez zorganizowana grupę, która przygotowała się do włamania i nie pozostawiła po sobie żadnych śladów. Do włamania doszło w posiadłości Shakiry i Gerarda Pique, która mieści się w  hiszpańskiej miejscowości Esplugues de Llobregat. W tym czasie w domu przebywali niczego nieświadomi rodzice piłkarza. O tym, że doszło do kradzieży, zorientowali się dopiero rano. Wówczas powiadomili policję.

W tym czasie Shakira koncertowała w Kolonii w Niemczech, natomiast Pique przygotowywał się do nadchodzącego mundialu w Rosji. Niestety, policja jeszcze nie ustaliła, kim mogą być włamywacze. Funkcjonariusze są za to pewni, że akcja kradzieży została przygotowana wcześniej. W końcu ich łupem padły wartościowe rzeczy należące do pary. Wśród przedmiotów, które zniknęły, znalazły się luksusowe zegarki oraz drogocenna biżuteria.

Autor: Natalia Piotrowska

Komentarze
Czytaj jeszcze: