Świadectwa z błędem? MEN reaguje na zamieszanie w szkołach

W kilkunastu szkołach w całej Polsce pojawiły się nieprawidłowości w wydawaniu świadectw ukończenia szkoły. Ministerstwo Edukacji Narodowej natychmiast zareagowało na sygnały o błędach, które mogły mieć wpływ na przyszłość uczniów.

fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Świadectwa pod lupą MEN – skąd wzięły się błędy?

W ostatnich dniach do Ministerstwa Edukacji Narodowej zaczęły napływać niepokojące sygnały z kilkunastu szkół w całym kraju. Problem dotyczył wydawania świadectw ukończenia szkoły na blankietach niezgodnych z obowiązującymi przepisami. Jak się okazało, niektóre placówki korzystały z druków, które nie były odpowiednio zabezpieczone przed fałszerstwem lub zawierały nieaktualny symbol ministerstwa.

Źródłem zamieszania okazała się zmiana nazwy resortu edukacji. Od 1 stycznia 2024 roku Ministerstwo Edukacji i Nauki (MEiN) zostało zastąpione przez Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Tymczasem obowiązujące rozporządzenie dotyczące wzorów świadectw wciąż przewiduje stosowanie symboli z czasów MEiN. Informatycy w szkołach, widząc nieaktualny skrót w stopce dokumentu, samodzielnie dokonywali zmian, uznając, że to błąd, który należy poprawić.

MEN: Świadectwo to dokument państwowy – nie wolno go zmieniać

Szefowa MEN, Barbara Nowacka, w rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreśliła, że świadectwa szkolne są dokumentami państwowymi i nie wolno ich dowolnie modyfikować. – Doceniamy inicjatywę porządkującą, ale ona nie ma nic wspólnego z rozporządzeniem, którego celowo nie zmieniliśmy, żeby nie wprowadzać zamieszania – zaznaczyła ministra.

Nowacka wyjaśniła, że zmiana wszystkich druków za każdym razem, gdy zmienia się nazwa ministerstwa, byłaby nie tylko czasochłonna, ale i niepraktyczna. Dlatego też obowiązujące rozporządzenie nadal przewiduje stosowanie symboli MEiN, mimo że resort już nie istnieje pod tą nazwą.

Co z uczniami, którzy otrzymali błędne świadectwa?

MEN podkreśla, że świadectwa wydane na niewłaściwych blankietach lub z nieaktualnym symbolem nie mogą być uznane za ważne dokumenty. – To jest dokument, który z młodym człowiekiem może iść przez lata, więc nie zgodzimy się na błędne świadectwa – mówi Barbara Nowacka.

Resort natychmiast poprosił szkoły o wydrukowanie nowych, poprawnych świadectw. Operacja ta, jak zapewnia ministra, nie jest skomplikowana i powinna zakończyć się w ciągu kilku dni. Szkoły, które zostały objęte problemem, już rozpoczęły proces wymiany dokumentów.

Rekrutacja do szkół ponadpodstawowych – MEN uspokaja

W związku z trwającą rekrutacją do szkół ponadpodstawowych, MEN zaapelowało do placówek, by nie odrzucały kandydatów, którzy przedłożyli świadectwa z nieaktualną nazwą ministerstwa. Zamiast tego szkoły mają oczekiwać na wymianę dokumentu przez szkołę podstawową na właściwy wzór. – Wiem, że szkoły to robią – zapewnia Nowacka.

Przypomnienie zasad i działania prewencyjne

Ministerstwo przypomina, że wzory świadectw określone są w załączniku do rozporządzenia z 7 czerwca 2023 roku. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, szkoła powinna niezwłocznie wymienić świadectwo na zgodne z przepisami. Dodatkowo, 3 czerwca 2025 roku MEN przesłało do wszystkich kuratorów oświaty pismo przypominające o zasadach wydawania świadectw i wypełniania arkuszy ocen.

Co dalej? MEN stawia na jasne procedury

Zamieszanie wokół świadectw pokazuje, jak istotne są jasne procedury i komunikacja między resortem a szkołami. MEN zapowiada, że będzie kontynuować działania informacyjne, by podobne sytuacje nie powtarzały się w przyszłości. Resort podkreśla, że bezpieczeństwo i wiarygodność dokumentów szkolnych to priorytet, a każda nieprawidłowość będzie natychmiast korygowana.

źródło: RMF MAXX/PAP

Oceń ten artykuł 0 0