Sylwia Grzeszczak usiadła przy fortepianie i zaśpiewała "Motyle". "O wiele bardziej emocjonalne wykonanie niż wersja studyjna" [WIDEO]

Sylwia Grzeszczak opublikowała na Instagramie nagranie, które zrobiło prawdziwą furorę w sieci. Wokalistka zagrała na fortepianie i zaśpiewała utwór "Motyle". "O wiele bardziej emocjonalne wykonanie niż wersja studyjna" - czytamy w komentarzach.

„Motyle” Sylwii Grzeszczak

Sylwia Grzeszczak w grudniu zapowiedziała, że na początku 2024 roku ukaże się jej nowy singiel. W ubiegłym tygodniu miała miejsce premiera najnowszego utworu „Motyle”Ballada od razu stała się wielkim hitem, a internauci są pod ogromnym wrażeniem nie tylko samego wykonania, ale także przekazu.

Piosenka wzbudza wiele emocji również z powodu okoliczności jej powstania. Autorem tekstu jest Liber, a ballada opowiada o relacji, która została zakończona. Byli partnerzy mają jednak piękne wspomnienia i darzą się dużym szacunkiem. Trudno nie odnieść wrażenia, że utwór jest podsumowaniem związku muzyków.

Fortepianowa wersja utworu „Motyle”

Dzisiaj na Instagramie Sylwia Grzeszczak opublikowała nagranie, na którym zaprezentowała nową wersję „Motyli”. Wokalistka usiadła przy fortepianie i zaśpiewała balladę. Wideo błyskawicznie skradło serca internautów. W komentarzach obserwatorzy artystki podkreślili, że wykonanie zrobiło na nich ogromne wrażenie. Zwrócili także uwagę na emocje, jakie wywołuje utwór:

Spróbuj się nie rozpłakać… muzyka, głos, tekst… pięknie
O wiele bardziej emocjonalne wykonanie niż wersja studyjna, która i tak już jest wzruszająca
Łezki lecą słuchając
Niesamowity talent
Przepiękne. Ciary
Wzrusz na maaaaksa – akcentują.

Sylwia Grzeszczak i Liber rozstali się

We wrześniu ubiegłego roku w mediach społecznościowych niespodziewanie pojawiło się oświadczenie Sylwii Grzeszczak i Libera. Muzycy poinformowali w nim, że ich związek przeszedł do przeszłości. Podkreślili, że darzą się wzajemnym szacunkiem i mają ze sobą dobre relacje.

Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie! Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie!

Autor: Anna Helit

Komentarze
Czytaj jeszcze: