Astronauci na orbicie – polski akcent w międzynarodowej misji
28 godzin lotu, kilka okrążeń wokół Ziemi i… jesteśmy na miejscu! Tak wyglądał początek przygody załogi misji Ax-4, która w czwartek dotarła na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Wśród nich znalazł się Sławosz Uznański-Wiśniewski – Polak, który przez dwa tygodnie będzie żył i pracował w warunkach, o jakich większość z nas może tylko pomarzyć. Ale życie na orbicie to nie tylko spektakularne widoki i eksperymenty naukowe. To także nieustanna walka o zdrowie.
Kosmos – środowisko ekstremalne dla ludzkiego organizmu
Od początku ery lotów kosmicznych naukowcy z całego świata zastanawiają się, jak pobyt poza Ziemią wpływa na ludzi. Mikrograwitacja, zmiana rytmu dobowego, stres, zamknięte środowisko i kontakt z nieznanymi mikroorganizmami – to wszystko sprawia, że układ odpornościowy astronautów jest wystawiony na prawdziwą próbę. Badania prowadzone przez NASA i inne agencje pokazują, że nawet krótki pobyt w kosmosie może powodować zmiany w funkcjonowaniu organizmu.
Twins Study – bliźniaczy eksperyment na orbicie i Ziemi
Jednym z najbardziej przełomowych badań w tej dziedzinie był projekt Twins Study. Wzięli w nim udział bracia bliźniacy Kelly – Scott, który spędził rok na ISS, oraz Mark, który pozostał na Ziemi. Porównanie ich organizmów pozwoliło odkryć, jak bardzo środowisko kosmiczne różni się od ziemskiego. Wyniki? Zmiany w układzie odpornościowym, przesunięcia w ekspresji genów, a nawet reakcje na stres, które można było zaobserwować w składzie śliny.
Układ odpornościowy pod presją – wirusy, stres i mikroorganizmy
Życie na stacji kosmicznej to nieustanny kontakt z zamkniętym ekosystemem, w którym mikroorganizmy mają ułatwione zadanie. Stres związany z misją, zmiany w rytmie dobowym i ograniczona przestrzeń mogą prowadzić do reaktywacji uśpionych wirusów, takich jak opryszczka czy półpasiec. Chociaż objawy zwykle nie są widoczne, długotrwałe misje mogą zwiększać ryzyko poważniejszych problemów zdrowotnych.
Kości i mięśnie w stanie nieważkości – niepokojące statystyki
Jednym z najbardziej znanych efektów pobytu w kosmosie jest utrata gęstości kości. Bez grawitacji, która na Ziemi nieustannie „ćwiczy” nasze kości, astronauci tracą od 1 do 1,5% masy kostnej miesięcznie. Rehabilitacja po powrocie na Ziemię nie zawsze pozwala w pełni odzyskać utracone zasoby. Podobnie jest z mięśniami – bez regularnych ćwiczeń masa mięśniowa znika w ekspresowym tempie.
Trening i dieta – klucz do przetrwania poza Ziemią
Aby zminimalizować negatywne skutki mikrograwitacji, astronauci muszą codziennie ćwiczyć. Treningi aerobowe i oporowe pomagają utrzymać nie tylko sprawność fizyczną, ale też zdrowe serce i pozytywne nastawienie. Odpowiednia dieta to kolejny element układanki – bez niej ryzyko odwodnienia, kamieni nerkowych czy problemów z równowagą rośnie z każdym dniem.
Wzrok pod presją – płyny w ciele i problemy ze wzrokiem
Mikrograwitacja sprawia, że płyny w ciele przesuwają się w kierunku głowy. Efekt? Ucisk na oczy i potencjalne problemy ze wzrokiem, które mogą utrudnić codzienne funkcjonowanie na orbicie. To jeden z tych aspektów, który wciąż wymaga dogłębnych badań i nowych rozwiązań.
Powrót na Ziemię – czy astronauci są bezpieczni?
Choć zmiany w układzie odpornościowym i fizjologii astronautów są nieuniknione, dotychczasowe badania nie wykazały, by po powrocie na Ziemię byli oni bardziej podatni na choroby. Naukowcy jednak nie wykluczają, że długotrwałe misje mogą prowadzić do problemów autoimmunologicznych, dlatego temat zdrowia astronautów pozostaje w centrum zainteresowania.
źródło: Monika Grzegorowska/PAP, RMF MAXX





