Tego widzowie nie zobaczą w "Dzień dobry TVN"! Co dzieje się w trakcie przerwy?

Redakcja "Dzień dobry TVN" ujawniła, co dzieje się za kulisami "Dzień dobry TVN". W mediach pojawiło się zdjęcie ze studia, które wykonano w trakcie przerwy reklamowej. Nie uwierzycie, co w tym czasie robią prowadzący!

Kolejne zmiany w "Dzień dobry TVN"

Na początku września program "Dzień dobry TVN" wrócił na antenę w odświeżonej formule. Przede wszystkim zmienił się skład prowadzących, bo kilka miesięcy temu stacja zdecydowała się rozstać z pięciorgiem dotychczasowych gospodarzy. Niedawno wyszło na jaw, że z redakcją pożegnał się też Filip Chajzer.

To niejedyne zmiany, które czekały na widzów. Nadawca podjął decyzję o wydłużeniu emisji, bo program od września emitowano w godzinach 7:45-11:55. Poza tym wyremontowane zostało studio i delikatnie odświeżono oprawę graficzną.

Co dzieje się za kulisami "Dzień dobry TVN"?

Producenci programów rozrywkowych czasami pozwalają widzom "podejrzeć", co dzieje się za kulisami. Nic dziwnego, bo publiczność lubi od czasu do czasu zobaczyć to, czego nie widać na wizji. Tym razem redakcja "Dzień dobry TVN" postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i ujawnić, co robią prowadzący w trakcie przerw reklamowych.

Na instagramowym profilu programu pojawiło się zdjęcie, na którym można zobaczyć Dorotę Wellman i Marcina Prokopa oraz Mateusza Hładkiego – dziennikarza zajmującego się show-biznesem. Wszyscy zostali "przyłapani" w momencie, gdy byli poza anteną. Dorota siedzi przy stole prezenterskim u boku Mateusza Hładkiego. Za dziennikarzem stanął Marcin Prokop, który ciągnął go za ucho. Jak możemy zobaczyć, wszystkim w "Dzień dobry TVN" towarzyszyły dobre humory!

Tak to u nas wygląda w przerwach

– podpisano fotografię.

Niedawno zakomunikowano, że stacja wprowadza kolejną zmianę w emisji show. "Dzień dobry TVN" od października kończy się o 25 minut wcześniej, czyli o 11:30 – tak, jak w poprzednich sezonach. Nowe wydania programu rozpoczynają się codziennie o 7:45.

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: