Tragiczny wypadek w Chorwacji. Ofiary to mieszkańcy wielu regionów Polski

W wypadku polskiego autokaru, do którego doszło w sobotę rano na chorwackiej autostradzie A4 na odcinku między miejscowościami Jarek Bisaški i Podvorec, życie straciło 12 osób, a kilkadziesiąt kolejnych zostało rannych. Autobus wyruszył z Warszawy, ale pielgrzymujący do Medjugorie to mieszkańcy całej Polski.

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

W sobotę 6 sierpnia nad ranem w Chorwacji, na autostradzie A4 na północ od Zagrzebia, doszło do wypadku polskiego autokaru, w wyniku którego życie straciło 12 osób, a kolejne kilkadziesiąt zostało rannych. Tragedia na drodze miała miejsce na odcinku między miejscowościami Jarek Bisaški i Podvorec. Wszystkie ofiary to Polacy, którzy pielgrzymowali do Medjugorie. Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła pod numerem +385 148 99 414 infolinię dla bliskich ofiar.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że autokar wiozący polskich pielgrzymów zjechał z drogi na łuku i uderzył w betonowy przepust. Doprowadziło to do zmiażdżenia przodu pojazdu. Jak podała chorwacka telewizja HRT, przyczyną tragicznego wypadku mogło być zaśnięcie kierowcy.

Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku polskiego autokaru było zaśnięcie kierowcy

– ustaliła HRT.

Kim są ofiary wypadku w Chorwacji?

Reporterzy RMF FM zbierają informacje na temat sobotniej tragedii z udziałem polskich pielgrzymów. Jak udało się ustalić, pielgrzymka wyruszyła w piątek z Warszawy. Autokar na numerach rejestracyjnych z województwa mazowieckiego, należący do firmy przewozowej z Płońska, wyjechał z warszawskiego Dworca Zachodniego.

Jednym z przystanków na trasie pielgrzymki była Jasna Góra w Częstochowie, gdzie wierni uczestniczyli w eucharystii. W godzinach nocnych przejeżdżali przez Czechy, Słowację, Węgry i Chorwację. Do Medjugorie mieli dojechać w godzinach wczesnopopołudniowych. W programie pielgrzymki znajdowały się m.in. wejście na Górę Podbrdo – Górę Objawień, modlitwa w miejscu objawień Gospy (tzw. niebieskie krzyże), droga krzyżowa na górze Križevac z modlitwą przebaczenia, wyjazd do Tihaliny, oraz msza święta na Jasnej Górze na rozpoczęcie i zakończenie wyjazdu.

Autokarem, który rozbił się w Chorwacji, jechały 44 osoby – wśród nich 6 sióstr zakonnych, 3 księży i 2 kierowców. Uczestniczy pielgrzymki to osoby m. in. z Sokołowa Podlaskiego, Jedlni koło Radomia i Konina. Do Polski mieli wrócić w najbliższy piątek.

Uczestnicy pielgrzymki to mieszkańcy wielu regionów Polski. Między innymi z Mazowsza, ale i na przykład z Konina w Wielkopolsce. W autobusie było dwóch kierowców. Teraz trwa ustalanie tożsamości ofiar i osób poszkodowanych

– mówi rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Śledź relację na RMF24.pl:

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: